To był szok! Tony Goldwyn o 3. sezonie „Skandalu”
Tony Goldwyn, który odgrywa rolę prezydenta Fitza w Skandalu w wywiadzie dla zagranicznych mediów opowiada o premierze i przyszłości serialu.
Tony Goldwyn, który odgrywa rolę prezydenta Fitza w Skandalu w wywiadzie dla zagranicznych mediów opowiada o premierze i przyszłości serialu.
W premierze 3. sezonu Skandalu okazało się, że osobą, która jest odpowiedzialna za to, że imię Olivii, jako kochanki prezydenta wyciekło do prasy jest sam Fitz. Tony powiedział: - To był szok! Gdy przeczytałem scenariusz, nie mogłem w to uwierzyć. Ale dopiero wtedy zrozumiałem, dlaczego Fitz w końcówce drugiego sezon spoufalił się z Mellie.
Jak będą wyglądać relacje Fitza i Mellie w tym sezonie? - To będzie takie dobre! Fitz wypowiedział jej wojnę i oni będą wciąż walczyć, wykorzystując do tego wszelkie środki i sposoby. Wszystko między nimi będzie brzydkie, okropne i toksyczne.
Goldwyn dodał: - Fitz jest wściekły, że ludzie z jego otoczenia przeinaczają prawdę i cierpi na tym niewinna kobieta. On chciał być szczery. Zdradził imię Olivii, by chronić ją przed Mellie, ale też dlatego, że prawda jest wyzwalająca. Teraz on może powiedzieć, że to jest kobieta, którą kocha i otwarcie przyznać się do problemów w małżeństwie.
Tony powiedział też kilka słów o Operacji Remington: - To będzie wielka sprawa. Skomplikowana, brudna, złożona i połączy bohaterów w nieoczekiwany sposób. To będzie ciekawe, szczególnie że Fitz nie wie, kto jest ojcem Liv.
Jaki będzie 3. sezon Skandalu? - To będzie niesamowity sezon. Dużo bardziej skomplikowany, trudniejszy i bardziej złożony niż drugi. Jesteśmy w ciemnym miejscu, a będzie jeszcze gorzej. Będzie niebezpiecznie, a relacje między bohaterami staną się jeszcze bardziej zawiłe.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat