Tommy Lee Jones mógł wystąpić w serii Szybcy i Wściekli zamiast Dwayne’a Johnsona
Agent Hobbs mógł wyglądać całkowicie inaczej i przede wszystkim być znacznie mniej muskularny. Vin Diesel wyjaśnia dlaczego zdecydowano się do tej roli zaangażować Dwayne'a Johnsona.
Agent Hobbs mógł wyglądać całkowicie inaczej i przede wszystkim być znacznie mniej muskularny. Vin Diesel wyjaśnia dlaczego zdecydowano się do tej roli zaangażować Dwayne'a Johnsona.
W piątej części serii Szybcy i Wściekli, czyli Fast Five, zadebiutował policjant Luke Hobbs, grany przez Dwayne'a Johnsona. Okazuje się jednak, że twórcy mieli zupełnie inne plany i mało brakowało, a postać ta wyglądałaby zupełnie inaczej. Vin Diesel ujawnił, że według wstępnych założeń rolę tę miał otrzymać Tommy Lee Jones.
Czytaj także: Śmiertelnie chory fan obejrzał Łotra 1. Lucasfilm spełnił życzenie
Skąd więc taka zmiana decyzji? Aktor tłumaczy, że miało to związek z sugestią jednej z jego fanek.
Podczas kręcenia 5. części pytałem: z kim powinienem pracować? Temat Dwayne'a Johnsona w Fast Five pojawił się z Waszego powodu. Pewna dziewczyna - Jen Kelly, napisała: "chciałabym zobaczyć was razem na ekranie", więc daliśmy tę rolę Dwayne'owi, który świetnie się spisał. - wyjaśnia Vin Diesel.
Diesel wspomina też, że to między innymi dzięki jego fanom studio zdecydowało się na przywrócenie postaci granej przez Michelle Rodriguez do życia i zatrudnić Jasona Stathama, który wciela się w postać Deckarda Shawa.
Kolejna część serii, zatytułowana Fast 8 trafi do kin 17 kwietnia 2017 roku.
Źródło: collider.com / fot. materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat