Śmiertelnie chory fan obejrzał Łotra 1. Lucasfilm spełnił życzenie
Jaki czas temu w sieci zorganizowano akcję #RogueOneWish, która miała na celu spełnienie ostatniego życzenia Neila Hanveya. Odniosła ona sukces.
Jaki czas temu w sieci zorganizowano akcję #RogueOneWish, która miała na celu spełnienie ostatniego życzenia Neila Hanveya. Odniosła ona sukces.
Neil Hanvey to fan Gwiezdnych wojen, który w kwietniu 2016 roku usłyszał, że zostało mu od 6 do 8 miesięcy życia, nie miał więc pewności, że dożyje premiery filmu Rogue One: A Star Wars Story. W mediach społecznościowych rozpoczęto kampanię #RogueOneWish, za którą odpowiadała Amy Duncan i inni pracownicy hospicjum St. Michael. Mieli nadzieję, że przekonają Garetha Edwardsa (reżysera filmu) i Lucasfilm do spełnienia ostatniego życzenia umierającego fana. Swoje wsparcie okazał m.in. Mark Hamill - i udało się. Disney, Lucasfilm oraz sam Gareth Edwards zorganizowali pokaz w sobotę 20 sierpnia. Dwa dni później Neil Hanvey zmarł.
Hospicjum opublikowało oświadczenie po pokazie:
- W imieniu Neila Hanveya, jego żony i rodziny, chcemy podziękować wszystkim, którzy wspierali kampanię #RogueOneWish. Reżyser Łotra 1, Gareth Edwards, zrobił wszystko, co w jego mocy, by sobota była wyjątkowym dniem dla Neila. Neil, jego rodzina i wszyscy w hospicjum St. Michael chcieliby podziękować Disneyowi, Lucasfilmowi i szczególnie Garethowi Edwardsowi.
Potem oświadczenie opublikowała żona Neila, w którym oznajmiła, że jej mąż zmarł. Podkreśliła, że cała kampania i wsparcie dziesiątków tysięcy fanów z całego świata zapewniły Neilowi otuchę i siłę. Rozpoczęła też akcję charytatywną, która pozwoli zebrać pieniądze na działanie tego hospicjum.
Czytaj także: J.J. Abrams o spełnianiu życzeń umierających fanów
Akcja #RogueOneWish nie była tak głośna jak #ForceForDaniel, z którą mieliśmy do czynienia przed premierą filmu Star Wars: The Force Awakens. Zachodnie media zaczynały o niej informować tak naprawdę w ostatnich dniach akcji lub nawet po niej, gdy sytuacja została nagłośniona w związku ze zbiórką pieniędzy na hospicjum. Jest to tylko jeden z przykładów, o których słyszymy, ale najpewniej jest ich o wiele więcej. Sam J.J. Abrams wiele miesięcy po premierze Star Wars: The Force Awakens wspominał, że spełnili wiele takich próśb, nie tylko nagłośnionego medialnie Daniela. Ich celem było spełnienie ostatnich życzeń fanów, a nie tworzenie szumu wokół tej sytuacji.
Pracownicy hospicjum robili, co mogli, by przyciągnąć uwagę do #RogueOneWish. Nawet nagrali piosenkę do motywu przewodniego Gwiezdnych wojen:
Sam film trafi na ekrany 15 grudnia.
Źródło: dorksideoftheforce.com / zdjęcie główne: Lucasfilm
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat