Ponure chmury zbierają się nad produkcją Resident Evil: The Final Chapter. Na planie zdjęciowym w Kapsztadzie doszło do śmiertelnego wypadku. To już drugie podobne zdarzenie w ostatnich kilku miesiącach. W wyniku wypadku śmierć poniósł mężczyzna, członek ekipy realizacyjnej zdjęcia. Mężczyzna został zmiażdżony przez wojskowego hummera.

Czytaj także: Staruszka Alice z Resident Evil: The Final Chapter – zdjęcie

Serwis Kotaku.com powołując się na południowoafrykański serwis informuje, że do wypadku doszło podczas transportowania platformy z hummerem. Pojazd wraz z całą platformą zsunął się na pracownika planu i go zmiażdżył. 34-letni mężczyzna jeszcze żył, kiedy transportowano go do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy niestety, tam zmarł.

To nie pierwszy tak poważny wypadek na planie filmu Resident Evil: The Final Chapter. Podczas zdjęć z udziałem Olivii Jackson, kaskaderki i dublerki Milli Jovovich doszło do wypadku z udziałem motocykla. Dublerka aktorki odniosła poważne obrażenia twarzy, szyi, pleców i ramion. Przez kilka tygodni znajdowała się w śpiączce. Na skutek urazu trzeba było jej amputować rękę.

Napisała ona o tym na swoim facebookowym profilu:

Moje lewe ramię jest sparaliżowane i trzeba będzie je amputować. To strasznie łamie mi serce... głównie dlatego, że nie będę mogła jeździć w MX, ale również dlatego, że nie będę mogła wykonywać mojej pracy (...)

Obecnie trwa akcja croudfoundingowa, do której możecie się dołączyć w tym miejscu. Olivia Jackson i jej najbliżsi zbierają pieniądze na jej szybszy powrót do zdrowia.

Obraz Resident Evil: The Final Chapter do kin ma wejśc pod koniec stycznia 2017 roku.