

W scenie po napisach Tron: Ares widzimy Juliana Dillingera (Evan Peters) w Sieci. Nieoczekiwanie pojawia się tajemniczy dysk, który bierze w swoje ręce. W tym momencie dokonuje się przemiana bohatera w kogoś innego. Fani serii od razu rozpoznali charakterystyczny wizerunek Sarka – czarnego charakteru z pierwszej części serii Tron z lat 80. Joachim Rønning w rozmowie z GamesRadar+ potwierdził, że to kluczowy element pomysłu na Tron 4.
Tron 4 - pomysł na film
W kontekście szans na Tron 4 Rønning dodał:
Niestety, po weekendzie otwarcia można powiedzieć, że Tron 4 raczej nie powstanie. Film Tron: Ares jest już szacowany jako jedna z największych klap finansowych ostatnich lat - zebrał zaledwie 59,9 mln dolarów z całego świata przy budżecie wynoszącym 180 mln dolarów (plus wysokie koszty promocji). Aby wyjść na zero, produkcja musiałaby osiągnąć około 500 mln dolarów w box office, co przy obecnych wynikach i słabych recenzjach wydaje się niemożliwe.
Tron: Ares wciąż można oglądać w kinach.
Źródło: GamesRadar+

