fot. Universal Pictures

W czasie pandemii wielką popularność zdobył serwis Letterboxd, który pozwalał na stworzenie konta i dzielenie się swoimi recenzjami produkcji, które się obejrzało w danej chwili. To bardzo popularna strona, na której konta ma założone nawet kilku reżyserów z prawdziwego zdarzenia. Wśród nich przez jakiś czas był "John Carpenter", legendarny twórca m.in. Coś czy Halloween.

Na koncie "Johna Carpentera" pojawiły się pochlebne recenzje jego ikonicznych dzieł, ale też krytyka tych gorzej przyjętych. Tak pisał o Wspomnieniach niewidzialnego człowieka: "Nienawidzę tej ku*y gó**a. Każda kopia powinna spłonąć." Wypowiedział się też o Halloween 2, którego już nie reżyserował, ale był współscenarzystą:

Twórca Halloween ostro skrytykował kontynuację klasyka?

Okazało się, że wszystko to... Nie zostało napisane przez Johna Carpentera. Reżyser za pośrednictwem konta X (wcześniej Twitter) opublikował następujący wpis:

Fejkowe konto od tamtego momentu zostało już usunięte.

Zobacz także:

-

Halloween – serial zignoruje najnowszą filmową trylogię. Kolejny powrót do korzeni serii

-

Halloween - John Carpenter o tym, dlaczego Michael Myers nigdy nie umrze. Porównał postać do Godzilli