Twórcy o fizyce i poziomie trudności w Crash Bandicoot N.Sane Trilogy
Odświeżona kolekcja trzech gier z Crashem Bandicootem okazała się sukcesem, jednak pewne zmiany wzbudzają nieco kontrowersji.
Odświeżona kolekcja trzech gier z Crashem Bandicootem okazała się sukcesem, jednak pewne zmiany wzbudzają nieco kontrowersji.
Po premierze Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, wielu graczy zaczęło narzekać na sterowanie, które momentami potrafiło sprawiać sporo problemów. Zmieniono tutaj zachowanie Crasha po podskoczeniu, przez co odległość każdego skoku stała się minimalnie krótsza. Przeskakiwanie pomiędzy platformami i omijanie przeszkód wymaga więc jeszcze większej precyzji niż w oryginale. Deweloperzy ze studia Vicarious Visions postanowili skomentować całą sprawę i odnieść się do problemów ze sterowaniem.
Czytaj także: Gra Filary Ziemi z edycją specjalną w Polsce
W pierwszej kolejności skupiono się właśnie na samym skoku.
Wielu fanów zauważyło, że skok Crasha nie jest taki, jak był wcześniej, zwłaszcza w pierwszej grze. Ostrożnie rozważaliśmy wybór zrównania wszystkich gier, w taki sposób, w jaki działają punkty zapisu i rundy bonusowe, aby gracze mieli jednolite doświadczenie we wszystkich grach w Crash Bandicoot N.Sane Trilogy. (...) Ostatecznie skończyliśmy na dostosowywaniu skoku nieco inaczej w każdej grze, tak by przypominał on oryginał. Mimo tego, w grze Crash Bandicoot są drobne różnice, z czego główna polega na tym, że opada się szybciej po puszczeniu przycisku X, niż w oryginalnej produkcji.
Słyszeliśmy też pytania odnośnie tego, jak model Crasha wchodzi w interakcje z platformami i przeciwnikami. Nasz silnik zawiera inny model detekcji kolizji niż w oryginale i to w połączeniu z dodaną fizyką sprawia, że pewne skoki wymagają większej precyzji niż w oryginale.
Twórcy przyznają więc, że poziom trudności rzeczywiście może wydawać się więc większy, ale jest on łagodzony przez współczesne dodatki, takie jak punkty kontrolne itd.
Uwspółcześnienie zapisów i punktów kontrolnych sprawia, że pierwsza część gry wybacza więcej niż oryginał. Na dodatek dodaliśmy DDA (dynamiczne skalowanie poziomu trudności, które po raz pierwszy pojawiło się w 2. i 3. części) do naszego Crasha Bandicoot, dzięki czemu Crash otrzymuje maski Aku Aku i punkty kontrolne po kilku poroazkach na danym poziomie.
Wymagana jest większa precyzja, przez co rozgrywka wypada inaczej. Jeśli jesteś nowym graczem to być może lepszym pomysłem będzie rozpoczęcie od 2. i 3. części, a następnie powrót do Crash Bandicoot z nabytym doświadczeniem.
Źródło: blog.activision.com / fot. Activision
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1957, kończy 67 lat
ur. 1952, kończy 72 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1974, kończy 50 lat