Tworzenie gier na nowe konsole z każdym rokiem będzie łatwiejsze
Szef Ubisoftu Yves Guillemot zauważa, że ostatni rok dla producentów gier na PlayStation 4 i Xbox One był niezwykle trudny. Z każdym kolejnym miesiącem ma być jednak łatwiej, a przełom nastąpi w przyszłym roku.
Szef Ubisoftu Yves Guillemot zauważa, że ostatni rok dla producentów gier na PlayStation 4 i Xbox One był niezwykle trudny. Z każdym kolejnym miesiącem ma być jednak łatwiej, a przełom nastąpi w przyszłym roku.
Prezes firmy Ubisoft doskonale wie, co mówi. Trzy jego projekty: Watch Dogs, The Crew oraz Tom Clancy's The Division na premierę musiały i nadal muszą czekać dłużej, niż zakładano. - Produkcja gier jest trudniejsza. Mamy dużo rzeczy do zrobienia, bardzo dużo możliwości. Zauważyliśmy to przy produkcji "Watch Dogs". Każdy aspekt gry jest bardziej skomplikowany zarówno w trybie dla pojedynczego gracza, jak i w trybie multiplayer. Więcej rzeczy należy sprawdzić i kontrolować. Wszystko musieliśmy robić sami, bowiem nie ogłosiliśmy testów beta "Watch Dogs". Dlatego też data premiery została opóźniona o pół roku - stwierdził Guillemot.
Szef Ubisoftu zauważa, że każda z firm produkujących gry jest dopiero na początku poznawania nowej generacji. - W przyszłym roku powinno nam pójść łatwiej. Nie wydaje mi się, by każdą grę trzeba było tworzyć tak długo jak "Watch Dogs". Wszystko przez ten przeskok z PlayStation 3 i mnóstwo możliwości, jakie otrzymaliśmy w PlayStation 4. Każdy developer musi nauczyć się tworzyć gry pod nowy sprzęt i to też robimy - dodał Guillemot.
Wydaje się, że prezes Ubisoftu wie, co mówi. Na premierę The Crew musimy poczekać do 11 listopada, a na debiut Tom Clancy's The Division aż do 2015 roku. Opóźnienia nie ominą jedynie Assassin's Creed: Unity.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat