Until Dawn nigdy nie miał być wierną adaptacją. Reżyser widzi ją jako sequel
Jeśli myśleliście, że Until Dawn wiernie odda wydarzenia z popularnej gry wideo, myliliście się. Sam reżyser potwierdził, iż wizja na ten film była zupełnie inna.
Jeśli myśleliście, że Until Dawn wiernie odda wydarzenia z popularnej gry wideo, myliliście się. Sam reżyser potwierdził, iż wizja na ten film była zupełnie inna.

Portal ScreenRant przeprowadził wywiad z reżyserem Davidem F. Sandbergiem i scenarzystą Garym Daubermanem w związku z nowym slasherem Until Dawn. Tak, ten tytuł nie jest przypadkowy - film nawiązuje do popularnej gry wideo od PlayStation. Przy pierwszych recenzjach wspominaliśmy jednak, że powiązań z materiałem źródłowym jest rzekomo niewiele. Twórca wyjaśnił to tym, że film w zasadzie nigdy nie miał wiernie odtwarzać wydarzeń z gry.

Until Dawn to nie adaptacja, lecz...
Ponieważ gra Until Dawn zasadniczo opiera się na dokonywaniu wyborów, dzięki którym członkowie grupy przyjaciół mogą zginąć bądź przeżyć, odtworzenie tego w formacie filmowym byłoby trudne, a może i nawet niemożliwe. Dlatego David F. Sandberg zmienił podejście do filmu, postrzegając go jako sequel osadzony w tym samym świecie.
Film jest już dostępny w kinach.
Zobacz także: Twórcy Until Dawn pracowali nad grą w świecie Blade Runnera. Tytuł rzekomo został skasowany
TOP 35: Najlepsze slashery wszech czasów
Na liście znajdzie się zarówno coś dla osób, które po seansach horrorów boją się chodzić same do łazienki, jak i fanów humoru z rozlewem krwi w tle. Sprawdźcie sami.
Źródło: screenrant.com




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1940, kończy 85 lat
ur. 1966, kończy 59 lat
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1969, kończy 56 lat

