Decyzja Gilligana nie dziwi, bowiem sześć lat temu od prezesów Sony Pictures Television Jamiego Erlichta i Zacka VanAmburga otrzymał duży kredyt zaufania. - Kiedy zaprezentowałem im koncept "Breaking Bad" po raz pierwszy, Zack i Jamie zakupili go natychmiastowo. Dopiero później zrozumiałem, jak ważne i niezwykłe było to dla mnie i dla tego serialu, szczególnie kiedy wcześniej chodziłem po stacjach telewizyjnych i studiach producenckich, słysząc wszędzie "nie". Zack i Jamie traktowali mnie bardzo dobrze przez te wszystkie lata i cieszę się, że wspólnie możemy kontynuować naszą pracę w grupie przyjaciół - napisał Gilligan w oficjalnym oświadczeniu prasowym.
Sony Pictures TV potwierdziło z kolei prace nad spin-offem Breaking Bad pt. "Better Call Saul". Umowy zostały sfinalizowane, a obecnie trwają prace nad scenariuszami. Premiera serialu odbędzie się w 2014 roku, a w obsadzie gościnnie mają pojawić się: Bryan Cranston i Aaron Paul. Gilligan zapowiedział jednak, że będzie dzielił swój czas pracy również na serial Battle Creek, który tworzy razem z Davidem Shorem dla stacji CBS. Więcej o tym autorskim projekcie Gilligana pisaliśmy tutaj.