Alexandria z "The Walking Dead" to tak naprawdę osiedle zwane The Gin Property w Senoira, w stanie Georgia. Jak zauważają amerykańskie media - w miasteczku tym żyją normalni ludzie, a wiele domów jest niezamieszkanych i gotowych do kupna lub wynajęcia. Mało tego - podczas kręcenia jednej ze scen, w której na ulicy starli się Rick i Pete, zdjęcia musiały zostać na moment przerwane. Powodem była ciężarówka poczty, która przejeżdżała po miasteczku i rozwoziła mieszkańcom paczki.

Inną ciekawostką jest fakt, że fikcyjna Alexandria znajduje się niedaleko od Woodbury. Z jednego miasta widać drugie. Gdy ekipa kręciła zdjęcia w Alexandrii, wielu aktorów wybierało się do Woodbury na spacer i kawę.

Czytaj także: „The Walking Dead”: Lennie James o powrocie Morgana

Jak się okazuje, serial AMC może być kręcony w Gin Property m.in. dlatego, że osiedle to jest własnością Scotta Tigchelaara, prezesa Raleigh Studios w Atlancie, które zajmuje się produkcją "The Walking Dead". Popularne więzienie z 3. i 4. sezonu zbudowane zostało na tyłach jego studia.

- Kiedy kręcimy odcinki w tym mieście, to wielu mieszkańców podgląda nas przez okna i wtedy naprawdę zdajesz sobie sprawę, że mieszkają tam zwykli ludzie. Ale kiedy ciężarówka poczty przejeżdża obok nas, gdy kręcimy sceny na ulicach miasta, to dopiero jest szalone! - powiedziała Melissa McBride wcielająca się w Carol.