

Warner Bros. Discovery ostatnio wszystkich zaskoczyło, a Max z powrotem zmienił się w HBO Max. W mediach społecznościowych towarzyszyła temu masa zdziwienia, a także żartów. Same profile należące do Warner Bros. Discovery nie szczędziły dowcipkowania z tej decyzji szefostwa. Cała akcja zatem przyniosła raczej pozytywny odzew. Co dalej czeka HBO Max?
Max - nowości na 16-31 maja 2025. Duster, Mickey 17 i 8. sezon Ricka i Morty'ego
Gunnar Wiedenfels to dyrektor finansowy w Warner Bros. Discovery, który wystąpił podczas MoffettNathanson Media, Internet and Communications Conference i przytoczył historię stojącą za HBO Max, które debiutowało w 2020 roku i stanowiło odpowiedź na raczkujące serwisy streamingowe konkurencji - Disney+ czy Apple TV+. Miała to również być konkurencja dla ówczesnego hegemona - Netflixa. Trzy lata później, czyli w 2023 roku, zdecydowano się na zmianę nazwy na Max. Był to krok w kierunku rozszerzenia swoich treści i oferowania nie tylko jakościowych produkcji HBO, ale też tego, co ma do zaoferowania Discovery.
Wiedenfels przyznał przed inwestorami, że HBO Max ponownie zmienia strategię działania. Tym razem nie będzie chodziło o ilość, ale jakość proponowanych treści. Powiedział wprost, że: "rynek przemówił i to jakość jest najważniejszym czynnikiem." Przyznał również, że Warner Bros. Discovery nie wyklucza rozdzielenia w przyszłości HBO Max na serwis oferujący przede wszystkim jakościowe produkcje, z których słynie HBO, a także stawiającą raczej na ilość i prostszą rozrywkę platformę Max. Na razie jest to jednak melodia przyszłości, która może się nie urzeczywistnić.
Najlepsze memy po powrocie do HBO Max


