W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, że Doda zagra w nowym PitBull. Jednak za kamerą nie stanie Patryk Vega, tylko ktoś inny. Reżyser bowiem przez konflikt ze swoim biznesowym partnerem porzucił projekt. Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną było podpisanie przez producenta kontraktu z Dodą na udział w filmie bez jakiejkolwiek konsultacji z Vegą i próba wymuszenia na nim powierzenia jej roli głównego antagonisty. ta decyzja nie spodobała się reżyserowi, który sam lubi wybierać sobie aktorów do współpracy i trzeba przyznać, że jak na razie robił to świetnie.

Jak już informowaliśmy wczoraj razem z Vegą produkcję opuścili na pewno Piotr Stramowski i Tomasz Oświeciński. Jednak z naszych informacji wynika, że to nie jedyni aktorzy którzy odmówili pracy przy następnej części.

Patryk Vega jednak nie lubi siedzieć bezczynnie i już zaczął pracę nad kolejnym filmem, którego tematem będzie służba zdrowia. Zdradził to w wywiadzie dla tygodnika Wprost.

Pokażę prawdziwe oblicze naszej służby zdrowia. To będzie taki „Pitbull o lekarzach”. Tam również odgrywają się hardkorowe sceny, o których mało kto wie, a sami lekarze mówią, że nie było dotąd w Polsce żadnej medycznej produkcji, która ocierałaby się o dzisiejsze realia służby zdrowia. Zamierzam być pierwszym, który to pokaże bez cukru.

To właśnie scenariusz tego filmu czytał wczoraj Tomasz Oświeciński podczas rozmowy z nami na temat dalszych losów Pitbulla.