fot. Warner Bros. Pictures
Poczciwy krasnolud Gimli nie ukrywał swojej niechęci do elfów w trakcie początków przygód Drużyny Pierścienia. Był wobec nich nieufny i niemiły, a współpracował jedynie z przymusu i w ramach większego dobra. Na przestrzeni opowieści to uległo wielkiej zmianie, a jednym z najważniejszych momentów było spotkanie Galadrieli, Pani Światła. Wówczas krasnolud otrzymał od niej pozornie błahy podarek - trzy włosy. Dlaczego ten dar był bardziej wyjątkowy niż może się wydawać?
Pierwsze zdjęcia z serialu Spartacus: House of Ashur! Gladiatorki i alternatywna linia czasu
Warto mieć na uwadze stosunek elfów do krasnoludów i na odwrót, a także niechęć i podejrzliwość, które cechowały Gimliego. Mimo tego otrzymał taki, a nie inny dar od Pani Lothlorien. Dlaczego jest on wyjątkowy?
Nie tylko Gimli zabiegał o włosy Pani Galadrieli. Innym mężczyzną, który usiłował zdobyć choćby jednego włosa z jej głowy, był Faenor. Jeden z najpotężniejszych elfów, Najwyższy Król Noldorów oraz twórca legendarnych i potężnych Silmarilów. Niektórzy sądzili, że stworzenie tych klejnotów było spowodowane włosami Galadrieli, które zainspirowały go do stworzenia Silmarilów. Faenor był też przodkiem Celebrimbora, którego szeroka publiczność może kojarzyć z serialu Władca pierścieni: Pierścienie Władzy.
Faenor, jak mówią zapiski z Niedokończonych opowieści J.R.R. Tolkiena aż trzykrotnie prosił Galadrielę o przynajmniej jednego włosa, lecz ta trzykrotnie mu również odmówiła. To tylko pokazuje, jak bardzo Galadriela ceniła nieufnego krasnoluda i zapewne przewidywała, że ten w przyszłości stanie się zagorzałym przyjacielem elfów, który po śmierci Aragorna wypłynie do Valinoru, by raz jeszcze zobaczyć piękno Białej Pani.
Władca Pierścieni - najpotężniejsze postaci wg widzów
Czy Faenor znalazł się na tej liście?