Atak hakerów na HBO doprowadził do ujawnienia wielu materiałów związanych z serialem Game of Thrones. Jak się okazuje, w dokumentach znajduje się również nazwisko aktora, który wcieli się na ekranie w rolę Rhaegara Targaryena.

Zobacz także: Fenomenalne plakaty opisujące odcinki Gry o tron

Przypomnijmy, że jest to jedna z najważniejszych postaci dla całego Westeros, choć zupełnie nieobecna w aktualnej linii czasowej. Rhaegar był najstarszym dzieckiem Szalonego Króla, Aerysa II Targaryena, i starszym bratem Daenerys oraz Viserysa. Uczucie, jakim darzył Lyannę Stark, doprowadziło do rebelii w królestwie - Smoczy Książę zginął ostatecznie z rąk Roberta Baratheona. Z wizji Brana wiemy jednakże, że Rhaegar jest również ojcem dziecka Lyanny, którym jest najprawdopodobniej Jon Snow.

Z wycieku po ataku hakerów wynika, że Rhaegar faktycznie pojawi się w scenach retrospekcji, a w jego rolę miałby się wcielić Wilf Scolding. Użytkownicy portalu Reddit zauważają, że w ciągu ostatniego roku wśród jego znajomych w mediach społecznościowych przybyło kilku członków obsady serialu.

@johnnygibbon cheers for the nom! Mines a bit long. @EliottBridge @JALowden @Arthur_Hughes1 you're up! @amyhubcast pic.twitter.com/iPjl5m0oFM

— Wilf Scolding (@WilfScolding) 23 września 2015

Zobacz także: Gra o tron - teoria nie z tej ziemi. W serialu pojawiła się zmarła postać?

Naturalnie powyższe rewelacje powinniśmy na razie traktować z dystansem. Na razie stacja HBO, co zupełnie zrozumiałe, nie chce komentować całej sprawy.