Jobs, który przegrał walkę z rakiem trzustki, jest nazywany współczesnym Henrym Fordem czy Thomasem Edisonem. Chociaż chronił swoje życie prywatne przed mediami, Isaacson dostał do niego pełny dostęp i przeprowadził ponad 40 wywiadów z zarówno z nim, jak i jego przyjaciółmi, członkami rodziny, kolegami i rywalami. Książka miała się ukazać dopiero w 2012 roku, ale z oczywistych powodów premierę przyspieszono i trafi do sklepów jeszcze w tym miesiącu.
Jobs był już bohaterem filmu - w 1999 roku powstał film telewizyjny "Piraci z Krzemowej Doliny", w którym Jobsa grał Noah Wyle. Być może ponownie mógłby się w niego wcielić, tym razem na dużym ekranie?
Źródło: stopklatka.pl