materiały prasowe

Chiny

Seria Black Mask oparta jest na chińskich komiksach o tytułowym superbohaterze. Oczywiście, jak można się domyślić, wszystko oparte jest na widowiskowych walkach i umiejętnościach kaskaderskich. W pierwszej części, która była wielkim międzynarodowym hitem w latach 90., grał Jet Li, a w drugiej zastąpił go Andy On. Za kamerą stanęli Daniel Lee oraz Tsui Hark, ale najbardziej wyczuwalny jest charakterystyczny styl tego drugiego. Wyczyny Jeta Li nadal budzą podziw.

Ciekawostka - sam Black Mask jest hołdem dla klasyka ze Stanów Zjednoczonych znanego jako Zielony Szerszeń. Ściślej dla pomagiera superbohatera o imieniu Kato, który w aktorskim serialu z dawnych lat był grany przez Bruce'a Lee.

Dość specyficznym przedstawicielem jest Heroic Trio w reżyserii popularnego Johnniego To, w którym w role superbohaterek wcieliły się Anita Mui, Maggie Cheung i Michelle Yeoh. Dużo w tym wire fu i szalonych akcji, które raczej nie przetrwały próby czasu.

Czechy

Nasi południowi sąsiedzi na razie stworzyli film animowany w tym gatunku i do tego osadzony w czasach II wojny światowej. Inspirowany jest on legendą o golemie z Pragi. Ciekawy koncept superherosa walczącego z nazistami.

Malezja

Nawet taki mały kraj z Azji doczekał się popularnej trylogii filmów zatytułowanych Cicak Man. Jest to komedia osadzona w klimacie superbohaterskim ze sporą dawką efektów komputerowych, przy których polski Wiedźmin nie wygląda tak źle. Tytułowy heros ma moce... jaszczurki. 

Japonia

Adaptacja mangi zatytułowana K-20: Legend of the Mask okazuje się ciekawym spojrzeniem na Japonię z alternatywnej rzeczywistości. Główny bohater staje się swego rodzaju superbohaterem, który wykorzystuje umiejętności i gadżety, by osiągnąć swoje cele. W głównej roli Takeshi Kaneshiro.