Avengers: Wojna bez granic – analiza ostatecznego zwiastuna
Mieliśmy już okazję zobaczyć ostateczny zwiastun filmu Avengers: Wojna bez granic. Najwyższa pora rozebrać go na czynniki pierwsze. Nie liczcie jednak na ostateczne odpowiedzi - znacznie tu więcej pytań i niedopowiedzeń.
Mieliśmy już okazję zobaczyć ostateczny zwiastun filmu Avengers: Wojna bez granic. Najwyższa pora rozebrać go na czynniki pierwsze. Nie liczcie jednak na ostateczne odpowiedzi - znacznie tu więcej pytań i niedopowiedzeń.
Scena, w której dłoń Thanosa jest chwytana przez rękę małej istoty. Bardzo prawdopodobne wydaje się to, że mamy tu do czynienia z retrospekcją, w której Szalony Tytan porywa Gamorę z jej planety. Z drugiej jednak strony nie możemy wykluczyć, że mała dziewczynka jest po prostu podarunkiem mieszkańców dla kolonizującego kolejne światy Thanosa - wskazywałaby na to poza, jaką w stosunku do ludności przybierają członkowie jego armii.
Powyższe sekwencje są być może najważniejsze z punktu widzenia całego zwiastuna - chodzi tu przede wszystkim o miejsce akcji. Krajobraz w żaden sposób nie przypomina nawet doszczętnie zrujnowanej Wakandy. Nie do końca logiczne wydawałoby się również to, gdybyśmy mieli tu do czynienia z Xandarem - wtedy już w początkowych sekwencjach filmu przebywający w tym samym miejscu Iron Man, Spider-Man, Doktor Strange i Star-Lord musieliby zmierzyć się z Thanosem. Wielką popularnością w sieci cieszy się teoria, że w tych ujęciach widzimy po prostu Tytan, planetę (nie zaś w odróżnieniu od komiksów księżyc), z której pochodzi złoczyńca. Bracia Russo wyjawili już jego motywacje - zniszczenie połowy Wszechświata będzie odpowiedzią na to, co spotkało jego dom, który nie jest już dłużej zamieszkany. Teorię tę zdają się potwierdzać gigantyczne, zniszczone maszyny, czy upadający z nieba kolejny kolisty statek. To najprawdopodobniej tutaj Thanos za pomocą Rękawicy Nieskończoności uderzy w swoich przeciwników księżycem - sugerowało to już jedno ze zdjęć pokazanych przez Entertainment Weekly. Wydaje się również, że Spider-Man właśnie na Tytanie przemieszcza się pomiędzy fragmentami roztrzaskanego ciała niebieskiego, a Doktor Strange tworzy specjalne pola siłowe po to, by Star-Lord mógł biec w kierunku nieznanego na razie celu.
Torturowany Doktor Strange. Zwiastun wyraźnie sugeruje, że oprawcą jest jedno z Dzieci Thanosa, Ebony Maw. Z drugiej jednak strony za złoczyńcą widzimy raczej ściany statku Asgardczyków, tymczasem za Najwyższym Magiem pojawiają się wzory przypominające te, które dostrzegamy w ostatniej scenie zwiastuna, gdy Strange spotyka Spider-Mana (na marginesie - w komiksach obaj bohaterowie mieli duży wpływ na ostrzeżenie swoich kompanów przed nadchodzącym niebezpieczeństwem). Zwróćmy też uwagę, że heros nie ma na sobie Peleryny Lewitacji, jednak w dalszym ciągu na jego szyi znajduje się Oko Agamotto. Zaryzykuję twierdzenie, że w tej sekwencji wcale nie widzimy tortur, a magiczny artefakt zostaje w pewien sposób wykorzystany lub ujawnia swoją siłę - być może do przeniesienia herosów na Tytana. Lub ma związek z siłą Kapitana Ameryki...
Gdy Thanos mówi: "Mam nadzieję, że będą cię pamiętać", montaż wskazuje, że kieruje swe słowa do Tony'ego. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że odnosi się on do Gamory lub Nebuli, które mogą mieć ogromny wpływ na całą historię - przypomnijmy, że w komiksach ta druga z nich zdradziła Szalonego Tytana, doprowadzając do jego pokonania (materiały promocyjne mogą bardzo subtelnie sugerować, że podobną rolę w nadchodzącym filmie odegra Gamora, choć to na razie wyłącznie przypuszczenia).
Najbardziej zagadkowe ujęcie zwiastuna - Kapitan Ameryka powstrzymujący cios Thanosa. Nazwijmy rzeczy po imieniu: nie będziemy w stanie określić co, do licha, dzieje się w tym ujęciu do momentu premiery filmu. Na szczególną uwagę zasługują trzy teorie. Pierwsza, najbardziej prawdopodobna - Cap dysponuje jednym lub kilkoma Kamieniami Nieskończoności lub sam jest Kamieniem Duszy. Trudno na razie określić, w którym momencie jego życia doszło do tej przemiany. Drugie przypuszczenie zakłada, że Thanos korzystając z Kamienia Przestrzeni prowadzi równolegle walkę na dwóch frontach - w Wakandzie i na Tytanie, a bilokacja w pewien sposób osłabia jego siły. Nie możemy jednak także wykluczyć, że w tym ujęciu co prawda widzimy Kapitana Amerykę, ale... pochodzącego z innego wymiaru i obdarzonego wszechpotężną siłą. Przypomnijmy, że całkiem niedawno pokazanie na ekranie równoległych rzeczywistości sugerowali odpowiedzialni za Kinowe Uniwersum Marvela. Pewnym tropem w tej materii mogłaby okazać się scena torturowania Doktora Strange'a - pojawiają się głosy, że przyzywa on w niej alternatywne wersje herosów, obdarzonych zupełnie innymi przymiotami niż ci, których znamy z MCU. Fani zbudowali także teorię, wedle której w filmie zobaczymy potężnego Adama Warlocka - jego obecność sugerowała już scena po napisach z filmu Guardians of the Galaxy Vol. 2; w tych spekulacjach to Warlock doprowadzi do pojawienia się na Ziemi bohaterów z innych światów.
Dajcie nam w komentarzach znać, co sądzicie o powyższych teoriach. Jedna rzecz nie ulega wątpliwości - zaprezentowany właśnie zwiastun zapowiada nakręcone z rozmachem widowisko, które z pewnością stanie się ukoronowaniem MCU.
Źródło: Zdjęcie główne: Marvel
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat