Claire Danes teoretycznie bardziej jest znana z filmów niż seriali. Mało kto jednak wie, że prawdziwe wyróżnienia przyniosły jej role telewizyjne. W serialach Danes pojawiła się dotychczas pięciokrotnie. Dwa pierwsze występy (w "Prawo i porządek" i „Lifestories: Families in Crisis”) były epizodyczne. W 1994 roku aktorka zagrała główną rolę w młodzieżowym dramacie stacji ABC pod tytułem „My So-Called Life” („Moje tak zwane życie”). Serial osiągał przeciętną oglądalność i został anulowany po 18. odcinkach, ale z tej produkcji wszyscy zapamiętali tylko Claire. Danes nagrodzona została pierwszym w karierze Złotym Globem, mając wtedy zaledwie 16 lat!

Do telewizji Danes powróciła 15 lat później i przyjęła rolę w filmie telewizyjnym stacji HBO „Temple Grandin”. Produkcja osiągnęła ogromny sukces, a Claire za tytułową rolę kobiety z autyzmem otrzymała: Złoty Glob, nagrodę Emmy, Satelitę i nagrodę Gildii Scenarzystów. Widząc potencjał w rozwijającym się przemyśle telewizyjnym, Danes postanowiła nie wracać do filmów. Od października możemy ją oglądać w serialu stacji Showtime pod tytułem Homeland. Gra tam chorą psychicznie agentkę CIA, która nie cofnie się przed niczym, by dojść do prawdy związanej z prawdopodobnym atakiem terrorystycznym na USA. Już 15 grudnia ogłoszone zostaną nominacje do Złotych Globów za 2011 rok. Czy Danes po raz trzeci znajdzie się w gronie wyróżnionych?

[image-browser playlist="606450" suggest=""]

32-letnia aktorka urodziła się w Nowym Jorku, a jej rodzice nie mieli żadnego związku z aktorstwem. Mimo tego zachęcali swoją córkę do artystycznego rozwoju. Uczęszczała do New York City Lab School for Collaborative Studies i Professional Performing Arts School. Pojawiała się w przedstawieniach teatralnych i szybko przebiła się do małych rólek telewizyjnych i filmowych. Claire miała gigantyczny talent, który zauważył sam Steven Spielberg. Danes brała udział w castingu do "Listy Schindlera" i zrobiła na reżyserze bardzo dobre wrażenie. Spielberg chciał powierzyć 14-latce jedną z ważniejszych ról. Ostatecznie Claire odrzuciła propozycję, ponieważ twórcy nie gwarantowali, że zapewnią jej w Polsce prywatne nauczanie.

Jej pierwsza filmowa rola w „Little Women” obok Winony Ryder i Susan Sarandon przyniosła nominacje do nagród „Chicago Film Critics Association”. Sławna stała się jednak nie za wspomnianą wcześniej rolę w „My So-Called Life”, a za występ w filmowej adaptacji "Romea i Julii" z 1996 roku. Była to bardzo odważna, ale i pomysłowa wersja romantycznej tragedii Williama Szekspira, która działa się we współczesnych realiach rywalizujących gangów, w mieście Verona Beach na Florydzie. Claire zagrała oczywiście Julię, a w Romea wcielił się Leonardo DiCaprio. Produkcja osiągnęła spory sukces na całym świecie (otrzymała między innymi Oscara za najlepszą scenografie i cztery nagrody BAFTA). Danes otrzymała za ten film cztery nagrody, w tym MTV Movie Award za najlepszy kobiecy występ. Baz Luhrman, reżyser tego filmu określił ją mianem "Meryl Streep swojego pokolenia".

[image-browser playlist="606451" suggest=""]

Nieoficjalnie wspominano, że niedługo po premierze „Romeo + Juliet” Claire otrzymała propozycję zagrania w „Titanicu”, którą odrzuciła. Aktorka jednak zdementowała te informacje, twierdząc, że nigdy nawet nie rozważała takiej roli. Co ciekawe – 1998 roku Danes zagrała jedną z głównych ról w amerykańskim filmie „Ślub po polsku”, który pokazywał dzieje polskiej rodziny mieszkającej w USA. Rok później aktorka zdecydowała się na rozpoczęcie studiów. Wybór padł na Uniwersytet Yale, a list z rekomendacją napisał jej sam Oliver Stone. Po dwóch latach studiowania psychologii, Claire rzuciła naukę i kontynuowała karierę filmową. Pojawiła się m.in. w „Godzinach” u boku samych gwiazd (Nicole Kidman, Julianne Moore, Meryl Streep, Ed Harris). W 2003 roku przyjęła rolę Kate Brewster w trzeciej części „Terminatora”. Z kolei w 2007 roku na ekrany kin weszły trzy ciekawe filmy z udziałem Danes: „Wieczór”, „Gwiezdny Pył” i „Drapieżnik”. Niemal każdy z nich został wysoko oceniony przez widownię.

Claire Danes to aktorka nieszablonowa, grająca trudnych i niejednoznacznych bohaterów. Idealna do ról w dramatach. Niemal w każdym filmie i serialu daje prawdziwy popis, dzięki któremu nagradzana jest masą nagród. Czy podobnie będzie podczas wcielania się w Carrie Mathison z Homeland? Wiemy na pewno, że tym razem Danes nie rozstanie się tak szybko z telewizją. Bowiem już jesienią 2012 roku dramat stacji Showtime powróci z drugim sezonem.