Gry wideo, które zaliczyły największe wpadki w XXI wieku
Ostatnie lata przyniosły wiele gier, które trafiły na rynek pełne błędów lub nawet okazały się kompletnie niegrywalne. Przyglądamy się najbardziej spektakularnym wpadkom.
Ostatnie lata przyniosły wiele gier, które trafiły na rynek pełne błędów lub nawet okazały się kompletnie niegrywalne. Przyglądamy się najbardziej spektakularnym wpadkom.
Aliens: Colonial Marines
Rok wydania: 2013
Okres produkcyjny miał prawdopodobnie ogromny wpływ na końcową jakość Colonial Marines z tego względu, że produkcja ta nie była nawet przez Gearbox traktowana jako priorytet. Studio to oddelegowało projekt zewnętrznej firmie. Tak długi i zawiły proces developingu sprawił, że Aliens: Colonial Marines wyglądało, jakby zostało zrobione w kilka miesięcy. Finalnie gra okazała się bardzo niedopracowana i znacznie brzydsza niż na materiałach promocyjnych. Samą koncepcję rozgrywki także drastycznie zmieniono – początkowo przewidywano duży nacisk na dowodzenie zespołem i czterech głównych bohaterów, z których każdy miał posiadać specjalne umiejętności. Pod tym względem także nie dotrzymano obietnicy. Gra ta po kilku aktualizacjach została trochę załatana, przez co była nieco bardziej grywalna, ale niesmak pozostał.
Duke Nukem Forever
Rok wydania: 2011
Duke Nukem to postać niemal tak samo popularna w branży gier wideo jak chociażby piękna pani archeolog. Pomimo ostatnich przygód tego bohatera z pewnością nie stracił on uznania wśród fanów pierwszej odsłony, którzy zapewne mają nadzieję, że doczekają się w końcu udanej kontynuacji, gdyż Duke Nukem Forever za taką uznać nie można. Bardzo długi okres produkcyjny z pewnością nie pomógł tej grze. Nie ma również nic złego w kopiowaniu pomysłów od najlepszych, lecz w tym przypadku po prostu się to nie udało. W rezultacie dostaliśmy zlepek wielu elementów z kompletnie różnych epok, które po prostu ze sobą nie współgrały. Ponadto brzydka grafika i bardzo słaba sztuczna inteligencja przeciwników oraz ogólne niedopracowanie tytułu sprawiły, że na pewno korzystniejsze dla marki byłoby niewydawanie tej części w ogóle.
Gothic 3
Rok wydania: 2006
Trzecia część serii o przygodach bezimiennego jest bardzo udaną produkcją, jednak Gothic 3 zawiódł pod innym względem, a mianowicie technicznie gra była bardzo niedopracowana - i nie chodzi tu tylko o liczne niedoróbki oraz błędy graficzne, a o kłopoty z wydajnością, które występowały niemal na każdej konfiguracji sprzętowej. Czwarta część natomiast nie spełniła oczekiwań także pod innymi względami, ale mogliśmy się tego spodziewać, gdyż została stworzona przez zupełnie inny zespół.
Driv3r
Rok wydania: 2004
Zapowiedzi Driv3ra przedstawiały go jako naprawdę godnego rywala Grand Theft Auto. W grze tej udały się głównie prerenderowane przerywniki filmowe, muzyka i dosyć starannie odwzorowane ulice miast (Miami, Nicea, Istambuł). Największą bolączką było natomiast toporne sterowanie. Należało poświęcić naprawdę sporo czasu, by w końcu się do niego przyzwyczaić. Niestety kolejny wielki zawód i rozczarowanie.
Tomb Raider: Angel of Darkness
Rok wydania: 2003
Szósta odsłona Tomb Raidera to kolejna pozycja z listy, w której głównym problemem okazało się sterowanie (Lara reagowała z ogromnym opóźnieniem), nie licząc już typowych błędów, które występowały nagminnie. Anioł Ciemności w przeciwieństwie do wielu tytułów z tego zestawienia miał również sporo zalet, takich jak długa kampania, różnorodność lokacji, przeciętna, ale wciągająca fabuła, a także mroczniejszy klimat. Jednak grę zapowiadano jako najlepszą część serii (wiadomo - bełkot marketingowy), lecz mimo wszystko ogromne niedopracowanie produktu znacząco wpłynęło na opinie o nim pomimo kilku udanych elementów.
- 1
- 2 (current)
Źródło: fot. Activision
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat