Postać Conana Barbarzyńcy została stworzona w latach 30. ubiegłego wieku przez amerykańskiego pisarza Roberta E. Howarda, zaś drugie życie otrzymała w roku 1982 w momencie premiery Conan the Barbarian z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli tytułowej. Krótko po tym na rynek zaczęły trafiać pierwsze gry komputerowe, które pozwalały graczom na wcielenie się w rolę rosłego, niebezpiecznego wojownika.

Conan: Hall of Volta

Słynny barbarzyńca po raz pierwszy trafił do gier wideo w roku 1984. To właśnie wtedy na domowych komputerach pojawiła się gra Conan: Hall of Volta. Była to prosta, dwuwymiarowa platformówka, w której gracze wcielali się w tytułowego bohatera, walczyli z przeciwnikami i przedzierali się przez kolejne etapy, pełne różnego rodzaju przeszkód i pułapek.

W momencie premiery gra spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony graczy, przede wszystkim ze względu na przyzwoitą grafikę i dopracowane animacje, ale też z uwagi na obecność Arnolda Schwarzeneggera na okładce. Conan: Hall of Volta wyszło bowiem w tym samym roku co Conan the Destroyer, druga część przygód bohatera, w którego wcielał się Arnie.

Conan: The Cimmerian

Wydane w 1991 roku Conan: The Cimmerian jest produkcją, którą według współczesnych standardów nazwano by przygodową grą akcji z elementami RPG. Rozgrywkę podzielono tutaj na trzy części – na mapie świata wybieramy kolejne cele naszej podróży, następnie przechodzimy do ekranu z eksploracją, na którym akcja prezentowana jest z lotu ptaka, a podczas walki lub przebywania w budynków obserwujemy wszystko z bliska, dzięki kamerze znajdującej się z boku akcji.

Gra oferowała całkiem niezłą grafikę, która nawet dziś jest w stanie się obronić, a także zróżnicowaną rozgrywkę i ciekawy klimat.

Conan: The Mysteries of Time

Tutaj mamy wyjątkowy przypadek. Z jednej strony zarówno w tytule gry, jak i na jej okładce możemy dostrzec Conana, jednak sama gra jest tak naprawdę modyfikacją innej produkcji z innym bohaterem – Myth: History in the Making.

Produkcja ta, w odróżnieniu od Conan: Hall of Volta i Conan: The Cimmerian, spotkała się z wyjątkowo kiepskim przyjęciem, przede wszystkim ze względu na kiepską oprawę, powtarzalną rozgrywkę i irytujące sterowanie, które momentami potrafiło doprowadzić graczy do poważnej frustracji.

Conan: The Dark Axe

Na kolejną grę wideo z Conanem trzeba było długo czekać. Conan: The Dark Axe zadebiutowało bowiem dopiero w 2004 roku. Za powstanie tej produkcji odpowiada słowackie studio Cauldron, które zdecydowało się na stworzenie trzecioosobowej gry akcji z okazjonalnymi zagadkami. Gracze mogli zwiedzić zróżnicowane poziomy oraz wykorzystać kilkanaście różnych broni w trakcie starć z przeciwnikami.

Gra nie odniosła zbyt dużego sukcesu i okazała się typowym średniakiem, w którego można było zagrać bez poczucia zażenowania, ale nie oferował on nic, co wyróżniałoby go na tle konkurencji.

Conan

Trzy lata później, w roku 2007, na rynek trafia produkcja zatytułowana po prostu Conan. Jej rok wydania ma tutaj ogromne znaczenie, bowiem tytuł ten pojawił się już po debiucie serii God of War i widać to na każdym kroku. Deweloperzy z Nihilistic Software wyraźnie inspirowali się przygodami Kratosa i chcieli oddać to w podobnym i równie brutalnym systemie walki.

Niestety, przez to ich gra była ciągle porównywana do dzieła Santa Monica Studio i nie miała w tym starciu żadnych szans. Conan nie był produkcją tragiczną, ale też nie dawał on tyle frajdy co obcowanie z Kratosem i pozbawianie życia kolejnych mitologicznych stworzeń.