naEKRANIE.pl na planie: patrzymy, jak powstaje serial Drunk History
Skorzystaliśmy z zaproszenia Comedy Central i odwiedziliśmy plan produkcji Drunk History. Wbrew pozorom alkohol nie lał się tam strumieniami.
Skorzystaliśmy z zaproszenia Comedy Central i odwiedziliśmy plan produkcji Drunk History. Wbrew pozorom alkohol nie lał się tam strumieniami.
Na wielu planach już byliśmy. Wiele rzeczy widzieliśmy. Miasteczka zdominowane przez zombie. Komisariat w Gotham. Pościgi ulicami Bostonu, który tak naprawdę znajdował się w Sofii. Ale na to, co zastaliśmy w podwarszawskiej Willi, nic nie było nas w stanie przygotować. Ekipa przebrana jak za historyczne postaci przy akompaniamencie narratora słyszanego tylko z głośników realizuje jego opowieści. I wbrew nazwie serialu, na planie nie było alkoholu. Ani kropli! A uwierzcie nam, sprawdzaliśmy nawet w bar busie. Sprawę starał się nam wytłumaczyć aktor Przemyslaw Bluszcz.
Drunk History – Pół litra historii to serial, w którym osoby z polskiego show-biznesu, będąc pod lekkim wpływem alkoholu, opowiedzą o zabawnych, często nieznanych historiach z dziejów Polski. Opowieści narratorów obrazują inscenizacje kostiumowe. Jednak grający w nich aktorzy jedynie naśladują ruch warg wypowiedzi osoby opiewającej daną histerię. Sposób kręcenia tych scen jest dość zabawny i w dużej mierze przypomina freestyle.
Podczas naszej wizyty podglądaliśmy pracę na planie odcinka z udziałem Michał Żurawski. Przy suto zastawionym stole siedział w towarzystwie dwóch kamratów popijających sok porzeczkowy udający wino.
Faktycznie atmosfera na planie jest bardzo radosna. Każda scena jest realizowana kilkakrotnie, by później wybrać tę, która najlepiej oddaje klimat Druke History. Czy aktorzy chcieliby się znaleźć na miejscu narratora? Z tym pytaniem kierujemy się do Żurawskiego.
Według Żurawskiego seria daje możliwość aktorom zagrać w produkcji kostiumowej, których w Polsce wbrew pozorom nie powstaje zbyt wiele.
Najwięcej pracy na planie mają pracownicy charakteryzatorni i ekipa odpowiedzialna za rekwizyty. To na nich spoczywa odpowiedzialność, by całe otoczenie wizualnie przeniosło nas w dany okres historyczny. Dobór mebli, pucharów, talerzy, obrazy, świeczniki, wszystko pieczołowicie wyselekcjonowane. Na stole biesiadnym panował charakterystyczny dla takich spotkań nieład. Co chwila jakieś sztuciec spadały na podłogę. Co pewnie przeszkadzało dźwiękowcom, ale tworzyło pewien klimat i dobrze wyglądało w obrazku. Zresztą to i tak dźwięk narratora jest tutaj dominujący, więc jesteśmy przekonani, że wielu rzeczy z planu w ogóle nie będzie słychać w finałowej wersji.
Druke History za kulisami wygląda tak samo zabawnie jak na ekranie telewizora. Wydaje nam się, że Comedy Central osiągnęło zamierzony cel i spokojnie może zacząć planować kolejny sezon.
Źródło: zdjęcie główne: naEKRANIE.pl
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat