Najlepsze filmy na Dzień wagarowicza. Co warto obejrzeć?

A teraz coś dla fanów dramatów i poruszających historii o przyjaźni. Stand by Me to film oparty na opowiadaniu Ciało autorstwa Stephena Kinga i pochodzi z tego samego okresu co wspomniane Goonies. Tutaj również mamy wyraźny wątek przyjaźni - obserwujemy paczkę najlepszych kumpli, którzy wyruszają na poszukiwanie zwłok zaginionego chłopca. Jest to produkcja świetnie wpisująca się w gatunek kina drogi - im więcej czasu dzieci spędzają ze sobą, tym relacje między nimi stają się bardziej zażyłe. Film Roba Reinera dla dorosłych to podróż w przeszłość, do czasów, kiedy wszystko było możliwe. Dla młodszych widzów natomiast to świetna przygoda i pouczająca opowieść, z której można wynieść wiele cennych życiowych lekcji. I ponownie przenosimy się w gatunek komediowy - Le petit Nicolas to modelowy wręcz film familijny, który z powodzeniem umili taki dzień jak dziś. Główny bohater także jest uczniem, który pilnie uczęszcza do szkoły - w produkcji obserwujemy jego kolejne zmagania z codziennością, które często przybierają szalony obrót... Brzmi prosto, jednak seans upływa naprawdę przyjemnie - film jest zabawny i pozytywny, a także bazuje na jednej z najbardziej kultowych serii literackich dla dzieci, co dodaje mu nutki nostalgii. Wraz z bohaterami przenosimy się w świat dziecięcych wyobrażeń - francuska adaptacja sprawdza się znakomicie i potrafi oczarować niezależnie od tego, czy znacie książki czy też nie. Where the Wild Things Are to połączenie kina familijnego z fantasy. Choć jest to film aktorski, pełno w nim widowiskowych efektów specjalnych, które dodają całości magicznego i niezwykłego wydźwięku. Tutaj również mamy do czynienia z przygodą, która w dodatku znajduje swój początek w głowie chłopca obdarzonego niezwykle bujną wyobraźnią. To opowieść o ucieczce z nieciekawego i szarego świata codzienności do pełnego wrażeń świata magii i marzeń. Choć może brzmieć prosto, ta opowieść skrywa w sobie znacznie więcej, już na płaszczyźnie metaforycznej - jeśli lubicie filmy, które prowokują do przemyśleń i refleksji, trafiliście pod dobry adres. Rasowa komedia z doborową obsadą, rozgrywająca się - jak sama nazwa wskazuje - podczas wakacji. Walter trafia na farmę dziwnych wujów, co jest tylko początkiem serii niezwykłych i dziwacznych wydarzeń. Film to spełnienie marzeń wszystkich, którzy śnili o podobnej przygodzie - z nieśmiałym głównym bohaterem bardzo łatwo się utożsamić, co pozytywnie wpływa na odbiór historii. Jest to opowieść o dorastaniu i poznawaniu siebie - a takie, jak wiemy, śledzi się najlepiej. Produkcja świetnie sprawdzi się wolnego popołudnia, a swoim ciepłym wakacyjnym klimatem naprawdę dobrze wprowadzi w nadchodzące wiosenne dni. W doborowej obsadzie są Robert Duvall, Michael Caine i Haley Joel Osment. I na koniec - film science fiction z 2018 roku, który jest prawdziwą gratką dla wszystkich miłośników popkultury. Produkcja rozgrywa się w wirtualnej rzeczywistości, w świecie niezwykłej gry komputerowej Oasis, która jest prawdziwą kopalnią easter eggów. Reżyserem jest Steven Spielberg - jeżeli należycie do grona fanów jego twórczości, tym bardziej powinniście zapoznać się z filmem, ponieważ niewątpliwie jest tu na czym zawiesić oko. Nigdzie nie ucieka się lepiej od szkoły aniżeli w świat niezwykłych wyobrażeń. Seans jest prawdziwą frajdą - koniecznie dopiszcie Ready Player One do swojej dzisiejszej listy. Film przygodowy Władcy przygód. Stąd do Oblivio zadebiutował w kinach 21 marca 2019 roku.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj