Najlepsze polskie filmy XXI wieku
Polskie filmy – jeszcze niedawno na myśl o nich na ustach rodaków pojawiał się grymas bólu, a inni wzdychali, powtarzając, że mimo wszystko „kiedyś było lepiej”. Przyjrzyjmy się tym najlepszym XXI wieku.
Polskie filmy – jeszcze niedawno na myśl o nich na ustach rodaków pojawiał się grymas bólu, a inni wzdychali, powtarzając, że mimo wszystko „kiedyś było lepiej”. Przyjrzyjmy się tym najlepszym XXI wieku.
"Pokłosie" (2012)
Ten film może wzbudzać wiele kontrowersji, jednakże abstrahując od tematu, nie można mieć żadnych zastrzeżeń do wykonania. Ciekawa, trzymająca w napięciu historia, nuta tajemnicy niczym w najlepszym kryminale, mocny finał i genialne role, zwłaszcza Maćka Stuhra.
"Jesteś Bogiem" (2012)
Produkcja, na którą fani Paktofoniki czekali od lat. Oglądając film, może przejść przez myśl widza ciekawa konkluzja – gdyby ta sama historia miała miejsce w Ameryce, w ciągu tych lat byłoby już z 10 filmów o Magiku. Pytanie tylko, czy tak dobrych, bo „Jesteś Bogiem” to bardzo dobrze odrobiona lekcja przez reżysera, Leszka Dawida, który potrafił połączyć genialny dobór aktorów z muzyką tego zespołu – i wyszedł hit.
"Chce się żyć" (2013)
Zapewne wielu czytelników, widząc ten tytuł, przetrze oczy ze zdumienia. Gdzie jest nasza oscarowa "Ida"? Albo ewentualnie "Wałęsa, człowiek nadziei"? Odpowiedź jest prosta - tych produkcji nie trzeba nikomu przedstawiać, za to "Chce się żyć" to jeden z najlepszych polskich filmów poruszających tematykę niepełnosprawnych, który został przyćmiony przez wyżej wspomniane tytuły. Filmowi Macieja Pieprzycy bliżej do "Nietykalnych" niż ciężkiego dramatu– historia opowiadana w słodko-gorzki sposób, wyciska z widza łzy spowodowane zarówno wzruszeniem, jak i śmiechem. „Chce się żyć” to historia Mateusza, chorego na porażenie mózgowe, który pozostał inteligentnym, a momentami sarkastycznym człowiekiem. Niestety z powodu rozdzielenia z rodzicami musi zacząć walczyć o własną godność. Choć opis brzmi ciężko, to film taki nie jest – jest za to wzruszający i piękny. Dawid Ogrodniak udowadnia, że żadnej roli się nie boi. Oby tak dalej.
"Bogowie" (2014)
Film o Zbigniewie Relidze, choć bardziej powrót Tomasza Kota do łask. Tak jak przez 9 lat widzowie mogli zapomnieć, jak dobrym aktorem jest Kot, tak ten film przypomniał nam, jak wielkie perły mamy w polskiej kinematografii. W „Bogach” Tomasz Kot nie grał Religi, on nim był, pokazując zarówno geniusz, jak i słabości chirurga. Jeden z lepszych polskich filmów biograficznych pokazujących, że nie trzeba robić ani różowej laurki, ani gombrowiczowsko „upupiać” bohatera, by zrobić dobry obraz.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat