Dobrze wiemy, że można by z powodzeniem w tym przypadku stworzyć zestawienie TOP 70 i nadal nie wyczerpalibyśmy liczby programów osadzonych w "mieście, które nigdy nie zasypia". Sztuką jest jednak tak wykorzystać miejsce akcji, aby widz poczuł, że jest ono kluczowym bohaterem, a nie tylko tłem. Poniższy przekrój przez kilka telewizyjnych gatunków przedstawia produkcje, które taką unikalną tożsamość Nowemu Jorkowi nadały, albo przynajmniej próbowały ciekawie i zabawnie swój świat przedstawiony interpretować.

Saturday Night Live

(1975 – obecnie)

Nadawany na żywo ze słynnego 30 Rockefeller Plaza program satyryczny w czasie prawie czterech dekad na antenie NBC stał się jednym z symboli i znaków rozpoznawczych Nowego Jorku. W skeczach czy pomiędzy nimi, wpływ miasta zawsze jest obecny, a twórcy i ekipa nigdy nie zapominają wspomnieć jak dumni są z tego, że mogą zabawiać Amerykanów właśnie stąd. Aby wymienić tylko garstkę, choćby Chevy Chase, John Belushi, Bill Murray, Eddie Murphy, Will Farrell czy Tina Fey zawdzięczają swój sukces nie tylko Saturday Night Live, ale metropolii, w której przez lata mogli kultywować swój talent.

Franczyza "Prawo i porządek"

(1990 – obecnie)

Więcej rasowych procedurali w tym zestawieniu nie znajdziecie, bo to właśnie seriale z serii "Law & Order" biją na głowę resztę telewizyjnych kryminałów w rzetelnym i niezwykle prawdziwym ukazaniu Nowego Jorku. Kręcone głównie w Kalifornii CSI: New York czy "NYPD Blue" do tego poziomu się nawet nie zbliżają. Zarówno pierwowzór, jak i następujące po nim Sekcja specjalna i Zbrodniczy zamiar wręcz rozłożyły Nowy Jork na czynniki pierwsze na przestrzeni lat. Bohaterowie zajmowali się sprawami nie tylko w sercu Manhattanu, ale także w czterech pozostałych dzielnicach miasta co pozwala spojrzeć na nie z wielu różnych perspektyw, a fabuły zaczerpywane z nagłówków gazet tylko dodawały tym obrazom wiarygodności.

Przyjaciele

(1994 – 2004)

Kulturowy fenomen przez wielu uważany za najlepszą telewizyjną komedię w historii. Czy zasługiwałaby na takie uznanie, gdyby akcja nie toczyła się właśnie w Nowym Jorku? Magię miasta czuć było z każdym odcinkiem co jest niesamowicie imponujące zważywszy, że serial kręcono w Los Angeles! Kto by nie chciał mieć na rogu takiej kawiarni jak Central Perk? Jestem w stanie stwierdzić, że nawet świetne 30 Rock czy Louie nie były w stanie powtórzyć tego klimatu, choć realizowane właśnie w NY. Wyjątkowa więź jaka łączyła sitcom NBC z Nowym Jorkiem objawiła się choćby poprzez kilkunastoprocentowy wzrost w wynikach oglądalności po zamachach z 11 września, a po jego zakończeniu nikt nie mógł wyobrazić sobie ramówki bez serialu o przyjaciołach mieszkających na Manhattanie, więc nie musieliśmy zbyt długo czekać na How I Met Your Mother.

Seks w wielkim mieście

(1998 – 2004)

Pierwszy duży sukces HBO w gatunku komediowym przyszedł wraz z premierą serialu o czterech przyjaciółkach, których życiowe problemy i liczne seksualne eskapady widzowie śledzili przez sześć sezonów. Nowy York był dla tych pań polem bitwy w walce o niezależność i w poszukiwaniu szczęścia. Być może z fabularnego punktu widzenia, dwie filmowe kontynuacje mocno podniszczyły dość ambitny obraz powyższego opisu, ale przedstawienie piękna i przepychu Manhattanu na zawsze pozostanie jedna z najmocniejszych stron Seksu w wielkim mieście. Do dziś niezwykle popularne są turystyczne autobusowe przejazdy obok najbardziej znanych z serialu lokacji.

Futurama

(1999 – 2013)

Nowy Jork przyszłości to również całkiem ciekawe i zarazem bardzo dziwaczne miejsce, szczególnie w wersji animowanej. Główny bohater Futuramy po jakimś czasie dochodzi jednak do wniosku, że do roku 3000 tak wiele zmian w mieście wcale nie zajdzie – publiczny transport nadal będzie wiecznie zapchany, a społeczność niesamowicie zróżnicowana etnicznie (z robotami i kosmitami na czele). W każdym razie serial FOX/Comedy Central dużo zyskał umieszczając akcję w futurystycznej wariacji Nowego Jorku. Otwierało to furtkę na wiele smaczków i odniesień do współczesności co Futuramie zawsze świetnie wychodziło.

Person of Interest

(2011 – obecnie)

Serial CBS wyróżnia się nie tylko fantastycznie prowadzoną historią, ale również kompozycją, która pozwala twórcom na wykorzystanie walorów miasta, w którym go realizują. Person of Interest to ciągła zabawa w kotka i myszkę, lawirowanie pomiędzy przeszkodami i konieczność dotarcia z punktu A do B w celu uratowania kolejnego "numeru". Przedzieranie się przez ulice pełne kamer w surowo i nieraz mrocznie przedstawionym Nowym Jorku ogląda się znakomicie i nadaje produkcji unikalnego klimatu.  

Stróż prawa

(2012 – 2013)

Był Nowy Jork przyszłości, to teraz czas cofnąć się półtora wieku do tyłu. Stróż prawa to kostiumowy kryminał od stacji BBC America i tworzony przez Toma Fontanę, człowieka odpowiedzialnego za Oz. Także można być pewnym, że będzie realistycznie, odważnie i brutalnie. A brud, choroby, przemoc i ogólnie pojęty chaos był wizytówką dzielnicy Five Points na Manhattanie w połowie XIX wieku. Tam prawa strzeże w serialu Kevin "Corky" Corcoran, który musi radzić sobie z wszechobecną przestępczością oraz przepaścią społeczną jaka w czasie wojny secesyjnej wykształciła się pomiędzy nowojorską arystokracją a tamtejszą populacją Afroamerykanów.

[image-browser playlist="578298" suggest=""]Nowe odcinki serialu Copper w każdą środę w ale kino+ o 20.10.