Premiery kinowe weekendu – 12-14 lutego 2016 roku
Deadpool, Jak to robią single, Ojcowie i córki, Widzę, widzę i Barany. Islandzka opowieść - oto premiery kinowe weekendu. Na co warto się wybrać?
Deadpool, Jak to robią single, Ojcowie i córki, Widzę, widzę i Barany. Islandzka opowieść - oto premiery kinowe weekendu. Na co warto się wybrać?
Zbliżają się walentynki, więc premiery kinowe weekendu w jakimś stopniu są ustawione na tę okazję. Najgłośniejszą nowością jest oczywiście Deadpool, czyli film dla dorosłych oparty na komiksach. Obok niego znajdziecie komedię romantyczną How to Be Single. Jest też alternatywa dla osób lubiące kino ambitniejsze - dramat Fathers and Daughters z Russellem Crowe'em. Dla bywalców kin studyjnych są Ich seh, Ich seh oraz Hrútar.
Deadpool
Oczekiwany film oparty na komiksach Marvela jest czymś wyjątkowym we współczesnym kinie, ponieważ nie jest to propozycja dla dzieci, jak chociażby przygody Avengers. To film dla starszego widza, bo jest w nim pełno przemocy, wulgaryzmów, nagości i nawet seksu. Krytycy są zadowoleni i w większości chwalą tę produkcję, ale ma ona wady.
Recenzenci podkreślają, że w filmie czuć entuzjazm i pasję twórców, którzy przelali je na obraz. Niektórzy nawet nazwali Deadpoola fanowskim filmem, bo czuć tutaj kompletnie inne podejście niż w pozostałych produkcjach komiksowych. Dzięki temu dostajemy film wyjątkowy, unikalny i inny niż cokolwiek, co mogliśmy w tym gatunku oglądać. Jest dużo frajdy, jest zabawnie, a sceny akcji potrafią zachwycić. Ryan Reynolds zbiera najlepsze oceny, bo to on jest najjaśniejszym punktem programu. Czytamy, że jednak nie jest to film dla każdego, bo jego wulgarność i brutalność jest tak wysoka, że niektórym widzom to się nie spodoba.
W negatywnych recenzjach krytyka spada na całą ekipę za niewykorzystanie potencjału. Dziennikarze zwracają uwagę, że to powinna być w istocie rewolucja gatunku, ale choć jest dużo szalonych motywów, nigdy nie przekraczają one pewnej granicy, którą ta postać powinna przejść. Przez to też dostajemy oklepaną historię narodzin superbohatera, która nie zaskakuje i oferuje ograne motywy. Zarzucają też, że nie jest to tak zabawny i inteligentny film, jak twórcy próbują go sprzedać. Humor niskich lotów sprawia, że niektórzy nie są w stanie dostrzec kontrowersyjności tego filmu, bo wszystko i tak jest sztampowe. Niektórzy stwierdzili, że tak wyglądałby film oparty na komiksach, gdyby robił go nastolatek, bo tak naprawdę pod ogromem przemocy i wulgaryzmów niewiele się kryje.
Innymi słowy - propozycja dla osób oczekujących wulgarnej jazdy bez trzymanki z dość sztampową historią. Jest nieźle, ale nie tak dobrze, jak mogło być.
Opis: W filmie Deadpool były żołnierz sił specjalnych – aktualnie najemnik – zostaje poddany eksperymentowi, dzięki któremu zdobywa nadludzkie zdolności.
How to Be Single
Komedia romantyczna na walentynki How to Be Single nie jest propozycją wymagającą i zbiera przeciętne oceny. Dostajemy tutaj film chaotyczny, który nie do końca sprawdza się ani jako komedia romantyczna, ani komedia o szalejących dziewczynach. Stoi gdzieś pomiędzy i nie wiadomo, czym ten film chce być. Humor jest wulgarny, co ostatecznie pokazuje, że osoby nielubiące takich prób rozśmieszenia nie będą się tutaj dobrze bawić. Koniec końców wygląda na to, że dostajemy co najwyżej przeciętny, ale przyjemny filmik na walentynki. Lepiej nie oczekiwać cudów.
NASZA RECENZJA
Opis: Istnieją szczęśliwi single, nieszczęśliwi single i jest jeszcze… Alice. I Robin. Lucy. Meg. Tom oraz David. W Nowym Jorku roi się od singli poszukujących drugiej połówki — nieważne czy pragną miłości na całe życie, rozrywki na jedną noc, czy czegoś pomiędzy jednym a drugim. Tym, co łączy ich wszystkich w gąszczu sms-owych flirtów i przygodnego seksu, jest potrzeba zrozumienia, jak to jest tak naprawdę być singlem w świecie pełnym, stale ewoluujących definicji, miłości? Poszukiwanie szczęścia w mieście, które nigdy nie śpi, dawno nie było tak ekscytujące…
Fathers and Daughters
Nowy dramat w reżyserii Gabriele Muccino, znanego z oscarowego hitu The Pursuit of Happyness. Reżyser zebrał fantastyczną obsadę w osobach Russella Crowe'a, Amandy Seyfried, Jane Fondy, Aarona Paula, Diany Kruger i Bruce'a Greenwooda. Krytycy nie pozostawiają na nim suchej nitki - to nie jest dobry film.
Muccino chciał zrobić melodramat w starym stylu, ale nic mu tutaj nie wychodzi. Zamiast tego dostajemy film na poziomie przeciętnej telenoweli ze sztampą, kliszami i nieprawdopodobnym kiczem. Tylko niektórzy aktorzy wychodzą z tego obronną ręką. Kilka osób uważa, że to przyjemnie i niezobowiązujące kino, które pomimo kiczu ogląda się dobrze.
Opis: Jake Davis (Russell Crowe), nagrodzony Pulitzerem pisarz, przechodzi załamanie nerwowe, po tym, jak w wypadku samochodowym ginie jego ukochana żona, a on zostaje sam z 5-letnią córeczką Katie (Kylie Rogers). Stan zdrowia Jake’a nie pozwala na to, by mężczyzna zajmował się dzieckiem. Opiekę nad dziewczynką przejmuje najbliższa rodzina. Po latach dorosła Katie (Amanda Seyfried) próbuje odbudować więź z ojcem i nadrobić stracone lata.
Ich seh, Ich seh
Austriacki horror zbierający dobre recenzje krytyków. Dostajemy film bez efektów specjalnych, który potrafi świetnie budować napięcie i straszyć na zupełnie innym poziomie niż amerykańskie horrory. Jest dobrze zagrany i zmusza do myślenia. Mamy zatem do czynienia z czymś ambitniejszym i niecodziennym, ale zarazem nieprzeznaczonym dla każdego widza, bo krytycy podkreślają, że jest to film bardzo wymagający.
Opis: Dziesięcioletni bracia bliźniacy, Lucas i Elias, spędzają wakacje w letnim domu. Są nierozłączni i niemal identyczni, mimo że jeden wygląda na bardziej strachliwego i wrażliwszego, ulega szalonym pomysłom nieokiełznanego brata. Ich matka wraca ze szpitala z twarzą owiniętą bandażami. Rozdrażniona, nieszczęśliwa i obolała nie przypomina dawnej słodkiej mamy, wprowadza we wspólne życie nowe zasady. Chłopcy z dnia na dzień nabierają podejrzeń, że nie jest tą, za którą się podaje. Tworzą opozycyjny front wobec jej coraz bardziej agresywnych zachowań. By odkryć, co stoi za obcością matki, sięgną po drastyczne środki.
Hrútar
Europejski komediodramat skierowany do widza wymagającego. Ciekawy, wzruszający i zabawy. Warto sprawdzić.
Opis: Komediodramat Grimura Hákonarsona rozgrywa się w scenerii dalekiej Północy i opowiada historię dwóch braci, mieszkających na odludziu. Gummi (Sigurdur Sigurjónsson) i Kiddi (Theodor Júlíusson) są rywalizującymi ze sobą hodowcami rzadkiej odmiany islandzkich owiec. Żyją w zgodzie z wielowiekową tradycją. Cenią ponad wszystko swoją wolność. A przy tym nie rozmawiają ze sobą od czterdziestu lat. Listy dostarczane z pomocą pasterskiego psa są jedyną formą ich sporadycznej komunikacji. Wieloletni braterski spór nabiera nowej siły, gdy nieprzewidziane zdarzenia zagrożą ich dotychczasowemu życiu.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat