Premiery kinowe weekendu znów prezentują różnorodność - każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Wielbiciele kina oscarowego nie mogą przegapić Brooklyn, dla lubiących zabawne filmy animowane jest Zootopia, fani braci Coen zainteresują się filmem Hail, Caesar!, a osoby ciekawe próby zrobienia polskiego thrillera sprawdzić mogą Na granicy. W kinach studyjnych znajdziecie Sprawiedliwego oraz Fusi.

Zootopia

Krytycy są zgodni - dobra passa Disneya trwa. Oto film animowany, który świetnie będzie bawić dzieci i dorosłych. Dostajemy przede wszystkim świetną historię osadzoną w klimacie kryminału w stylu noir. Jest dużo humoru, popkulturowych smaczków do wyłapania i odpowiedniego morału dla najmłodszych. Jest w tym sporo świeżości, świetnych pomysłów i frajdy. Dobra rozrywka dla całej rodziny.

NASZA RECENZJA

Opis: Zwierzogrodu nie można pomylić z żadnym innym miastem. Jest to jedyna w swoim rodzaju współczesna metropolia zamieszkiwana wyłącznie przez zwierzęta. W Zwierzogrodzie nie jest ważne, jakim stworzeniem jesteś – czy to największym z lwów, czy może malutką ryjówką. Możesz tam zostać kimkolwiek chcesz. Ale nie wszystkie marzenia spełniają się od razu… Gdy do miasta przybywa ambitna policjantka Judy Hopps, szybko przekonuje się, że jako pierwszy królik zatrudniony w miejscowej policji, nie będzie wcale miała łatwego życia. Robi więc wszystko, by udowodnić swoją wartość (i zdobyć upragniony awans). Na jej drodze pojawia się jednak gadatliwy i chytry lis, Nick Wilde. Chcąc wykazać się za wszelką cenę, Judy przyjmuje sprawę, w której musi rozwiązać pewną kryminalną zagadkę. Jej partnerem w śledztwie zostaje nie kto inny jak wygadany i szczwany Nick…

Brooklyn

Film nominowany w tym roku do Oscara w trzech kategoriach. Krytycy są zachwyceni, widzowie także świetnie go oceniają. Jest to film emocjonalny, poruszający, uniwersalny i zmuszający do myślenia, przede wszystkim jednak jest świetnie zagrany i wszyscy są zgodni, że to działa dzięki wyjątkowej kreacji Saoirse Ronan. To właśnie dla tej aktorki warto Brooklyn obejrzeć. Oprócz tego dostajemy pięknie opowiedzianą historię o miłości i odkrywaniu samego siebie. W negatywnych opiniach recenzenci zarzucają reżyserowi oparcie opowieści na zbyt sztampowym poruszaniu emocji i braku wyczuwalnego konfliktu bohaterki.

Opis: Film opowiada poruszającą historię Eilis Lacey, młodej irlandzkiej imigrantki, która opuszcza rodzinne strony i przenosi się do Nowego Jorku lat 50. XX wieku. Początkowa tęsknota za matką jest stłumiona znalezieniem miłości, jednak przeszłość Eilis ją dogania i ta musi dokonać wyboru pomiędzy swoim dawnym i nowym życiem.

Hail, Caesar!

Nowy film braci Coen, którzy reżyserują na podstawie własnego scenariusza. Krytycy oceniają go pozytywnie, ale bez szału i zachwytów. Wyraźnie nie jest to najlepszy film słynnego duetu, ani też nie jest on szczególnie inteligentny, głęboki i zmuszający do myślenia - jest za to szalenie optymistyczny, przezabawny i emocjonujący. Bracia Coen nie tylko oddają tutaj hołd klasycznej erze Hollywood, ale też naśmiewają się z różnych dziwacznych sytuacji mających miejsce w tamtych latach.

W sporej liczbie negatywnych recenzji czytamy, że film wygląda świetnie, a szczegóły epoki są znakomicie odtworzone. Krytycy zwracają uwagę, że posiada wszelkie elementy, które powinny zapewnić widzom świetny film, ale tak się nie dzieje. Jest według nich chaotycznie i wszystko nie zazębia się dobrze w jedną, spójną całość. Zarzucają, że film jest głupi, humor jest zbyt hermetyczny i nudny. Twierdzą, że brak tutaj czegoś, co sprawi, że będzie to udana satyra. Jest zaledwie przeciętnie, a jak na braci Coen -wręcz rozczarowująco.

Opis: Ave, Cezar! to osadzona w latach pięćdziesiątych XX wieku satyra na Hollywood. Eddie Mannix (Josh Brolin), dziennikarska hiena, jest na tropie zagadki – nikt nie wie, co stało się z obsadą filmu, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach.

Na granicy

Polski thriller osadzony w domu na pustkowiu. Ma być napięcie, świetne kreacje (Marcin Dorociński i Andrzej Chyra) i dużo emocji. Pierwsze recenzje mówią, że jest nieźle, ale do zachwytu daleko.

Opis: Film  opowiada inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami historię ojca (Chyra) i dwóch synów (Bielenia, Henriksen), którzy przyjeżdżają w Bieszczady, aby ułożyć sobie relacje po niedawnej rodzinnej tragedii. Tajemniczy nieznajomy (Dorociński), pojawiający się w odciętej od cywilizacji górskiej bazie, wciąga bohaterów w mroczny i niebezpieczny

Sprawiedliwy

Polski dramat osadzony w czasach II wojny światowej. Po pokazach czytamy, że film jest nieźle zagrany (wyróżnia się Jacek Braciak), wzbudza emocje i opowiada ciekawą historię. Propozycja dla widza wymagającego.

Opis: Hania, 6-letnia sierota (Ewelina Zawistowska) zostaje przygarnięta przez młode polskie małżeństwo, które mimo ogromnego ryzyka decyduje się dać jej nie tylko schronienie, ale i miłość. Wbrew śmiertelnemu zagrożeniu, Anastazja (Urszula Grabowska) i Jan (Jan Wieczorkowski) poruszają niebo i ziemię, by ocalić nie tylko życie Hani, ale także pomóc jej pozostać dzieckiem. Kluczową rolę odgrywa tu uważany za lokalnego dziwaka Pajtek (Jacek Braciak), stając się dla dziewczynki najbliższym przyjacielem, namiastką starszego brata, który nawet w najtrudniejszych momentach będzie umiał odwrócić jej uwagę od zła tego świata i zarazić swą radością życia.

Fúsi

Duńsko-islandzki dramat w reżyserii Dagura Kariego. Obraz zbiera niezłe recenzje, więc fani kina artystycznego mogą zainteresować się tą produkcją. Jest to zabawna historia o dojrzewaniu, przemianie i społecznym niedopasowaniu. Ciekawie opowiedziana i zmuszająca do myślenia.

Opis: Fúsi to nieśmiały, wrażliwy 40-latek, który nadal mieszka z matką i jej partnerem, a każdy jego dzień wygląda tak samo. Codziennie czeka na niego porcja płatków na śniadanie, a potem praca na lotnisku przy wyładunku bagaży, z kolegami, którzy żartują z jego tuszy i charakteru. Pewnego dnia za namową matki niechętnie udaje się na kurs tańca, gdzie poznaje doświadczoną przez życie dziewczynę o imieniu Sjöfn, która wywróci jego świat do góry nogami, a jego samego zmieni nie do poznania.