Tajemnice i niewyjaśnione wątki w filmach są jednym z kluczowych elementów budujących zainteresowanie i napięcie. Twórcy uwielbiają bawić się nawiązaniami i dużą wagę przykładają do symboliki swoich dzieł, a zamieszczone przez nich wskazówki zapewniają fanom dobrą zabawę. Do premiery kolejnego epizodu Gwiezdnych wojen zostało jeszcze półtora roku, więc miłośnicy Sagi nieustannie starają się rozszyfrować prawdziwą tożsamość nowych postaci i rzucić nieco światła na tajemnicze wydarzenia, które rozegrały się po Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi. Oto zestawienie najpopularniejszych i najciekawszych teorii fanów.

Pochodzenie i cel Rycerzy Ren

Wiadomo, że w Gwiezdnych wojnach imiona mają swoje znaczenie. Vader jest holenderskim określeniem ojca i kojarzy się także z angielskim słowem invader, czyli najeźdźcą. Darth Sidious ma źródło oczywiście w angielskim insidious, znaczącym podstępny lub zdradliwy. Są też i ciekawsze przykłady: Anakin pochodzi od kananejskiego słowa anakim, co znaczy zrodzony/zrodzeni z bogów. Jedi jest nawiązaniem do jidaigeki – gatunku teatralnego lub filmowego opowiadającego o życiu Samurajów. Yoda natomiast pochodzi od dwóch słów. Pierwsze to hebrajskie yodea, oznaczające tego, który ma mądrość, drugim natomiast jest słowo z Sanskrytu yodha, czyli wojownik.

Do rzeczy więc – słowo Ren to po japońsku kwiat lotosu. Padme jest słowem zaczerpniętym z Sanskrytu i również oznacza kwiat lotosu. Czy to sugeruje, że rycerze Ren byli związani z utraconą miłością Anakina? Lord Vader zapewne czuł się oszukanym przez nowego mistrza, który skłonił go do przejścia na Ciemną Stronę, kusząc mitycznymi umiejętnościami panowania nad samą śmiercią. Czy można zatem wnioskować, że Mroczny Lord stworzył zakon Ren w celu odkrycia sposobu na wskrzeszenie ukochanej? Istnieją też spekulacje, że Vader potajemnie stworzył zakon, by w ramach zemsty obalić Imperatora i zająć jego miejsce. Podobny scenariusz przedstawia gra Star Wars: The Force Unleashed, która jednak – aktualnie - nie jest kanoniczna. Warto przypomnieć, że kwiat lotosu uznaje się za symbol oświecenia i dążenia do doskonałości.

 Korzenie Najwyższego Porządku

Oczywiście nowi złoczyńcy to bezpośredni spadkobiercy Imperium, jednak spekuluje się, że sama ich nazwa pochodzi od Rozkazu 66, czyli wielkiej czystki Jedi. W oryginale Najwyższy Porządek to The First Order, co dosłownie można przetłumaczyć jako Pierwszy Rozkaz. Pierwszym rozkazem otrzymanym przez Lorda Vadera zaraz po nadaniu mu tego imienia była właśnie czystka Jedi. W Star Wars: The Force Awakens agendę tę kontynuuje Snoke, próbując odnaleźć i unicestwić ostatniego Jedi – Luke’a. Być może właśnie do pierwszego rozkazu Vadera odnoszą się słowa Kylo Rena „Dokończę to, co zacząłeś”.

 Kylo Ren może być synem Luke’a Skywalkera

Czy istnieje możliwość, że pochodzenie Kylo ma tylko stanowić dywersję? Pewien fan postanowił rozszyfrować słowo Kylo, używając algorytmu Vigenère'a. Posługując się słowem-kluczem Skywalker, otrzymał wynik SONS, czyli po angielsku synowie. Trzeba dodać, że w tej metodzie szyfrowania przypadki praktycznie nie istnieją, więc na pewno jest to celowy zabieg twórców. Kylo Ren - Synowie/Syn Skywalkera? W odniesieniu do wcześniej opisanej teorii o rycerzach Ren imię nowego antagonisty można zinterpretować jako Syn (potomek) Lotosu (Padme). Nawet jeśli Kylo jest faktycznie synem Hana, płynie w nim krew Skywalkera, jednak warto zwrócić uwagę na fakt, że jego prawdziwe imię – Ben - zostało mu nadane na cześć Obi-Wana. Nie podlega wątpliwości fakt, że mistrz Anakina był symbolem nadziei, ale czy dla Lei i Hana znaczył tak wiele? Istnieje teoria, że to Luke jest biologicznym ojcem chłopaka i nadał mu imię Ben w hołdzie swemu mentorowi. Jako rycerz Jedi, żyjący zgodnie z zasadami kodeksu, był zmuszony oddać chłopca w opiekę ludziom, którym ufał najbardziej. Tłumaczyłoby to niezwykłe zdolności Bena oraz to, jak bardzo Luke załamał się, gdy Kylo stał się odbiciem tragedii Anakina.

Daleko idąca teoria, lecz gdyby okazała się prawdą w VIII epizodzie sagi, byłaby ciekawym nawiązaniem, odwróceniem sytuacji z Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back, gdzie to starszy złoczyńca okazuje się ojcem młodego Jedi. Historia Anakina jest opowieścią o poddaniu się Ciemnej Stronie, historia Luke’a to opowieść o rycerzu Jedi. Czy można założyć, że nowa trylogia będzie opowiadać o Benie Skywalkerze, mrocznym rycerzu, który się nawróci? Zwolennicy tej teorii uważają, że Kylo jest wzorowany na bohaterze Legend – Revanie, mrocznym Lordzie Sithów, który powrócił na Jasną Stronę i został bohaterem. W Przebudzeniu Mocy Kylo przyznaje, że czuje wewnętrzny konflikt i „ciągnie go do światła”. Uznaje to za słabość, lecz w końcu może odpowie na zew Jasnej Strony Mocy.

Rey – inkarnacja Vadera

Teoria głosząca, jakoby Rey była ponownym wcieleniem Anakina, dla wielu jest zbyt dziwna i mistyczna nawet jak na Gwiezdne wojny, jednak warto pamiętać, że Saga czerpie inspiracje z religii i filozofii Wschodu. Fani zadają sobie pytanie: o czym ma być najnowsza trylogia? Centralną postacią sagi do VI części był Anakin Skywalker. Czy jego historia jest na pewno skończona i teraz pozostało tylko jego dziedzictwo? Prequele traktują o upadku Anakina, oryginalna trylogia to historia jego nawrócenia i poświęcenia, natomiast najnowsze części – według teorii reinkarnacji - mają opowiadać o odkupieniu win w nowym wcieleniu. Rey miałaby odegrać rolę wybrańca, który tym razem ostatecznie przywraca równowagę Mocy, odbudowując zniszczony Zakon Jedi.

Jakie argumenty przemawiają za tą teorią? Anakin i Rey mają ze sobą bardzo dużo wspólnego – dorastali na pustyni, znają się na mechanice, świetnie pilotują statki i wykazują olbrzymią wrażliwość na Moc. Jednak najciekawszą cechą Rey jest jej więź ze Skywalkerami. W zamku Maz Kanaty czuje, jak miecz ją „wzywa”, a gdy go dotyka, doznaje wizji – słyszy oddech Vadera i widzi miasto w chmurach, gdzie Mroczny Lord po raz pierwszy od walki na Mustafar miał kontakt ze swoją dawną bronią. Później następują po sobie jeszcze różne fragmenty z przeszłości i przyszłości, ale wszystkie związane ze Skywalkerami. Warto dodać, że w nowelizacji Przebudzenia Mocy Rey widzi także małego chłopca, do którego próbuje podejść, ale wizja przeskakuje do innego fragmentu. Niektórzy twierdzą, że tym chłopcem jest mały Anakin. Ciekawe też, że Kylo Ren, przeszukując umysł Rey, powiedział, iż widzi wyspę na oceanie – okazuje się, że w takim miejscu ukrywa się Luke. Oczywiście to wszystko może być tylko budowaniem aury tajemnicy, a dziewczyna może po prostu mieć wizje związane ze swoim przeznaczeniem.

Rodzina Rey

Bardzo wiele wskazuje, że Rey może należeć do rodziny Skywalkerów. Istnieją poszlaki sugerujące, że może być córką Luke’a albo Hana. Za tym drugim przemawia jej naturalny talent do pilotażu Sokoła i to, jak oboje kończą swoje zdania. W zamku na Tokadanie Maz pyta przemytnika: „Kim jest dziewczyna?”, po czym następuje przejście do następnej sceny. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że mapa prowadząca do Luke’a znajdowała się na Jakku, na tej samej planecie, na której żyła Rey, tej samej planecie, na której był Sokół Millenium. Czy to przypadek? Być może dziewczyna, mapa i statek zostały tam ukryte przez Luke’a lub Hana po masakrze w nowej świątyni Jedi, schowane poza zasięgiem Najwyższego Porządku? Z drugiej strony warto też zwrócić uwagę na mowę Rey – z takim akcentem mówił Obi-Wan. Wiemy, że Rey w momencie przybycia na Jakku miała już kilka lat, więc możemy założyć, że była wychowywana przez kogoś o akcencie Kenobiego. Niektóre sceny sugerują, że Rey może być wnuczką starego mistrza. Podczas wizji w zamku słychać wypowiedziane głosem Aleca McGuinessa „Rey”, a na końcu głos Ewana McGregora mówiący: „To twoje pierwsze kroki”. Moment, w którym dziewczyna próbuje znaleźć drogę ucieczki z bazy Starkiller, przypomina nieco scenę, gdy Ben Kenobi skradał się za plecami szturmowców na Gwieździe Śmierci. Dodatkowo bohaterowie staczają swój pojedynek ze złoczyńcą na miejscu. Wielu wskazuje także na pewne podobieństwa walki Rey do walki Obi-Wana z Anakinem z Star Wars: Episode III - Revenge of the Sith. Przykładowo: w Przebudzeniu Mocy ujęcie, w którym przeciwnicy chwytają się za nadgarstki i przepychają, wypada dosyć wymownie w zestawieniu z tym momentem pojedynku z III epizodu. Być może to jednak przypadkowe podobieństwo.