Większość wydawców przedstawiło już pełną listę zapowiedzi do końca roku, więc pokusiliśmy się o wybór 10 najciekawiej zapowiadających się pozycji, które ukażą się jeszcze z datą 2015. Selekcja nie była prosta, ale postawiliśmy na zróżnicowanie – w poniższym zestawieniu znajdują się przedstawiciele różnych gatunków literackich, pozycje ambitniejsze i bardziej rozrywkowe, autorów polskich i zagranicznych.

Anthony Horowitz, Trigger Mortis

Jesienią czeka nas wielki powrót agenta 007. Mowa oczywiście o filmie "Spectre", ale równie interesującą pozycją może być powieść Horowitza. Angielski pisarz i scenarzysta napisał już bardzo dobrą kontynuację przygód Sherlocka Holmesa, więc z dużymi oczekiwaniami czekamy na jego wersję losów Jamesa Bonda, tym bardziej że będą one w wersji retro, czyli w czasach, kiedy w rolę Bonda wcielał się sam Sean Connery.
Źródło: Rebis
James Bond wraca do Londynu po pokonaniu Aurica Goldfingera. Towarzyszy mu piękna i niebezpieczna Pussy Galore, która pomogła mu odnieść zwycięstwo. Tymczasem nasila się rywalizacja naukowo-techniczna między Związkiem Radzieckim a Zachodem. Smiersz planuje akcję sabotażową podczas wyścigów samochodowych w Niemczech Zachodnich. Bond przypadkowo widzi spotkanie rosyjskiego kierowcy na usługach Smierszu z tajemniczym koreańskim milionerem i dochodzi do wniosku, że jest to ledwie wstęp do nowego planu radzieckiej organizacji. Milioner-sierota, ofiara wojny koreańskiej, ma osobiste powody, by przyłożyć rękę do ostatecznego upadku Stanów Zjednoczonych. Czy pomoże Rosjanom rozgromić Zachód?

Orhan Pamuk, Kafamda Bir Tuhaflık

Po pięciu latach pisarskiego milczenia turecki laureat Nagrody Nobla powraca z nową powieścią. Ma być dla Pamuka tradycyjnie: pisze o Stambule i jego mieszkańcach, ich miłościach, troskach i marzeniach. Szykuje się literacka uczta – i to kilkudaniowa, bo „Dziwna myśl w mej głowie” ma liczyć około 700 stron.
Źródło: Wyd. Literackie
Uliczny handlarz, wędrujący w zimowe wieczory po nędznych, zaniedbanych ulicach Stambułu, to rzadkość. Mevlut Karataş jest jednym z ostatnich i coraz mniej mieszkańców miasta otwiera okna i drzwi na jego rzewne zawołanie: „Buzaa!” Za dnia ima się rozmaitych dorywczych prac: sprzedaży jogurtu, pilawu albo kelnerowania, za to nocą bierze wózek z butlami tradycyjnego tureckiego napoju, a nogi same niosą go przed siebie. Buza jest spuścizną po przodkach, przypomina ludziom o dawnych czasach i Mevlut nie wyobraża sobie życia bez niej, bez żartów z klientami i bez Stambułu, jego krętych uliczek, zakamarków, dzielnic, które zna jak własną kieszeń. Te długie wędrówki czynią Mevluta szczęśliwym, jednakże nie pozwalają zabezpieczyć bytu jego rodziny. A tę biedny Mevlut kocha ponad wszystko. Ma dwie śliczne córeczki i żonę Rayihę, którą poślubił wskutek pomyłki, porywając z małej wioski w Konyi nie tę dziewczynę, którą zamierzał…

Salman Rushdie, Two Years Eight Months and Twenty-Eight Nights

Pierwsze opinie o najnowszej powieści Rushdiego mówią o skrzyżowaniu „Baśni z tysiąca i jednej nocy” z „Avengers”. Inne opisy mówią, że to erudycyjna baśń dla dorosłych o ścieraniu się wielkich idei i triumfie rozumu nad fanatyzmem. Po takich zapowiedziach – i mając oczywiście w pamięci kunszt pisarski tego autora – nie pozostaje nic innego, jak tylko odliczać dni do premiery na początku listopada.
Źródło: Random House
W roku 1195 pod domem Ibn Ruszda zjawia się dziewczyna imieniem Dunia, którą filozof przyjmuje pod swój dach, nie podejrzewając, że jest dżinniją, istotą z dymu bez ognia, księżniczką Peristanu, czarodziejskiej krainy zaludnionej dżinnami, ifrytami i pomniejszymi demonami. I choć związek tej specyficznej pary nie trwa długo, dzięki spektakularnej płodności Duni jego owocem jest liczna gromada nie w pełni zwyczajnych dzieci. Tysiąc lat później ich potomkowie, nieświadomi początkowo swych nadnaturalnych mocy, odegrają kluczową rolę w wojnie, która rozegra się na Ziemi i będzie trwała dwa lata, osiem miesięcy i dwadzieścia osiem nocy. I która zmieni świat na zawsze. Mistrz Rushdie po swojemu, z ironicznym humorem i niezwykłym kunsztem, łączy historię i legendy, postaci rzeczywiste i baśniowe, prawdę i zmyślenie, by ukazać naszą rzeczywistość z perspektywy odległej przyszłości, w której ludzkość żyje w szczęśliwym, areligijnym świecie.

Harper Lee, Go Set a Watchman

Informacja o odnalezieniu po kilkudziesięciu latach nieopublikowanej powieści Harper Lee zelektryzowała cały świat. Już wkrótce będziemy mogli się przekonać, czy oczekiwania dotyczące „Idź, postaw wartownika” zostaną spełnione. Czy będzie to powieść na miarę To Kill a Mockingbird? Okaże się wkrótce, ale niezależnie od tego prawdopodobnie jest to najbardziej gorąca premiera tej jesieni.
Źródło: Filia
Maycomb, Alabama. Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch, zwana Skautem, powraca z Nowego Jorku w rodzinne strony, do starzejącego się ojca. Na południu Stanów Zjednoczonych panuje zamęt polityczny; trwają spory wokół kwestii nadania Murzynom pełni praw obywatelskich. Powrót Jean Louise do domu staje się gorzko-słodkim doświadczeniem, gdy na jaw wychodzi bolesna prawda o jej krewnych, o mieszkańcach miasta, w którym dorastała, o ludziach najbliższych jej sercu. Wspomnienia z dzieciństwa wracają wysoką falą, lecz teraźniejszość Maycomb wystawia na ciężką próbę wszystkie prawdy i wartości, w które Skaut niezłomnie wierzyła. Szkicując zupełnie nowy portret bohaterów „Zabić drozda”, powieść „Idź, postaw wartownika” jest zarazem znakomitym studium młodej kobiety wkraczającej w dorosłe życie w trudnych czasach – czasach bolesnych, ale i niezbędnych przemian, czasach rozliczenia z iluzjami przeszłości. To dziennik podróży, w której jedynym przewodnikiem jest sumienie człowieka.

Ursula K. Le Guin, Sześć światów Hain

Klasyka klasyki science fiction w zbiorczym wydaniu (w tomie znajdują się powieści „Świat Rocannona”, „Planeta wygnania”, „Miasto złudzeń”, „Lewa ręka ciemności”, „Wydziedziczeni” i „Słowo las znaczy świat”). Po podobnym wydaniu The Earthsea teraz drugi najsłynniejszy cykl (w tym przypadku luźno powiązanych utworów) Le Guin doczeka się pięknej edycji. Nie są to wszystkie teksty ze świata Ekumeny, ale na pewno te najbardziej znaczące.
Źródło: Prószyński i S-ka
W dalekiej przeszłości starożytna rasa Hain skolonizowała liczne planety, które z biegiem czasu utraciły ze sobą kontakt i zapomniały o łączących je więzach. Po latach Haińczycy chcieliby pojednać stworzone przez siebie cywilizacje. Pierwsze próby są nieudane, ale potem odległe ludy nawiązują stosunki dyplomatyczne i tworzą konfederację. Tak powstaje Ekumena, czyli dobrowolny związek światów, który ma być pozbawiony przemocy i wzajemnie przekazywać sobie wiedzę i pomoc. Autorka porusza problemy tożsamości płciowej, odmienności i tolerancji. Le Guin wykorzystuje różne tła społeczne i środowiskowe, by przedstawić antropologiczne i socjologiczne rezultaty ewolucji człowieka w danym środowisku.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj