fot. Marvel

Harry Styles miał okazję wystąpić w produkcji z uniwersum MCU w 2021 roku. W filmie Eternals piosenkarz wcielił się w urodzonego na planecie Titan syna A’larsa i Sui-San, Erosa. Choć jego rola wzbudziła spore zainteresowanie widzów, twórcy produkcji Marvela od tamtej pory nie zaprosili artysty do kolejnej współpracy i nie jest jeszcze jasne, czy jego bohater powróci do uniwersum. Temat Harry'ego Stylesa w MCU niedawno pojawił w jednym z wywiadów gwiazdy serialu Ms. Marvel, Iman Vellani. Jaki wpływ zdaniem aktorki piosenkarz mógłby mieć na MCU, jeśli dołączyłby do niego na stałe?

Iman Vellani o Harrym Stylesie w MCU

Iman Vellani rozpoczęła swoją przygodę z MCU w 2022 roku za sprawą serialu Ms. Marvel, w którym wciela się w tytułową bohaterkę. Dzięki dołączeniu do obsady produkcji gwiazda nie tylko miała okazję bliżej poznać aktorów takich jak Matt Lintz, Mohan Kapur, Yasmeen Fletcher czy Zenobia Shroff, ale też poznała niejedną ciekawostkę na temat twórców produkcji Marvela. W wywiadzie dla Associated Press Entertainment Iman Vellani wspomniała, że jednym z powodów, dla którego Harry Styles został obsadzony w produkcji Eternals jest fakt, że reżyserka filmu, Chloe Zhao, jest jego wielką fanką.

Zobacz także:

-

Plotka

Eternals 2 jednak w planach? Ten przeciek to sugeruje

-

W The Marvels powrócą kosmiczne koty - Iman Vellani potwierdza. Czego jeszcze możemy się spodziewać?

Zaraz potem odtwórczyni Ms. Marvel przyznała, że osobiście nie jest do końca przekonana, czy Harry Styles powinien na stałe dołączyć do MCU. Iman Vellani ma teorię, że jego obecność mogłaby spowodować chaos, ponieważ do fanów uniwersum dołączyliby także wielbiciele jego muzycznej odsłony:

Eternals - easter eggi w filmie

fot. Marvel