fot. Marvel

Już niebawem między innymi w polskich kinach pojawi się film Morbius. Najnowsza produkcja Marvela w reżyserii Daniela Espinosa opowiada historię Michaela (Jared Leto), czyli mężczyzny, który podczas próby wyleczenia swojej rzadkiej choroby krwi, przypadkowo zaraża się pewnym rodzajem wampiryzmu. Jak się okazuje, twórca filmu od początku wiedział, kto doskonale nadaje się do wymagającej roli.

Morbius - główny bohater tylko dla Jareda Leto?

Na długo przed rozpoczęciem zdjęć do filmu Morbius reżyser Daniel Espinosa wiedział, że to właśnie Jaredowi Leto jest pisana tytułowa postać. Warto wspomnieć, iż aktor już wcześniej udowodnił, że potrafi odnaleźć się w świecie superbohaterów. To właśnie on wcielił się w Jokera m.in. w filmie Legion samobójców, opartym na historii złoczyńcy znanego z serii o Batmanie. Poprzednie doświadczenie aktora nie było jednak jedynym czynnikiem, który sprawił, że Daniel Espinosa wybrał właśnie jego do wystąpienia w filmie. 

Zobacz także:

-

Morbius - czy w filmie pojawia się Spider-Man? Nowe plakaty

-

Morbius - nowy spot skupia się na złoczyńcy. Co o nim wiemy?

W najnowszym wywiadzie o filmie Morbius reżyser postanowił zdradzić, co zapewniło go, że Jared Leto był idealnym kandydatem do głównej roli:

Warto wspomnieć, że u boku Jareda Leto w obsadzie Morbiusa znaleźli się również między innymi: Michael Keaton, Matt Smith, Jared Harris, Adria Arjona i Tyrese Gibson.

Efekty imponującej pracy Jeralda Leto na planie Morbiusa będzie można zobaczyć na kinowym ekranie już od 1 kwietnia 2022 roku. 

Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.