fot. youtube.com/The Late Show with Stephen Colbert

5 października 2022 roku na platformie streamingowej Netflix zadebiutowała najnowsza ekranizacja tekstu autorstwa najpopularniejszego pisarza grozy, Stephena Kinga. Telefon pana Harrigana jest ekranową wersją noweli o tym samym tytule, która została wydana w zbiorze Jest krew... z 2020 roku. 

Od czasu premiery filmu Carrie z 1976 roku powieści autora są bardzo chętnie zmieniane w dochodowe produkcje. Sam Stephen King wie już, jaką książkę chciałby zobaczyć jako następną na ekranie. 

Zobacz także:

-

Stephen King zdradził, jaki serial z 2022 roku jest według niego najlepszy

-

Stephen King nie zniósł tego filmu. Z jakiego seansu wyszedł z kina?

Stephen King – jaką ekranizację chciałby zobaczyć jako kolejną?

Stephen King jest niezwykle płodnym autorem. W czasie swojej prawie pięćdziesięcioletniej kariery opublikował łącznie 64 książki i 200 opowiadań. 

Podczas niedawnego wywiadu dla Netflixa, Stephen King został zapytany, którą z jego historii chciałaby zobaczyć w następnej kolejności na ekranie. Autor zdradził, że jego zdaniem Rose Madder byłaby „świetnym filmem”. Powieść dwukrotnie miała zostać zaadaptowana w 1996 i 2011 roku, ale żadna z nich nie zakończyła się sukcesem. King rozważał także Joyland, do którego powstał nawet scenariusz autorstwa Tate Taylora, jednak film nigdy nie doszedł do skutku. 

Telefon pana Harrigana – fabuła 

Produkcja Telefon pana Harrigana opowiada historię samotnego nastolatka, który odkrywa, że może komunikować się ze swoim zmarłym przyjacielem za pomocą wiadomości tekstowych. 

Stephen King – najlepsze ekranizacje

fot. imdb.com