3 nie z tej ziemi: Opowieści z Arkadii: część 1 – recenzja
Data premiery w Polsce: 24 listopada 20243 nie z tej ziemi: Opowieści z Arkadii to nowy serial animowany DreamWorks i Netflixa osadzony w tym samym świecie co Łowcy trolli. Co tym razem przygotował Guillermo del Toro?
3 nie z tej ziemi: Opowieści z Arkadii to nowy serial animowany DreamWorks i Netflixa osadzony w tym samym świecie co Łowcy trolli. Co tym razem przygotował Guillermo del Toro?
3Below: Tales of Arcadia to druga odsłona trylogii Guillermo del Toro i Netflixa osadzonej w tytułowej Arkadii. Śledzimy losy trójki bohaterów, którzy uciekają z planety Akiridion-5, gdzie dochodzi do wojskowego przewrotu. Tak trafiają na Ziemię i decydują się ukrywać w Arkadii, by naprawić statek i wrócić do domu.
Arkadia staje się centrum najdziwniejszych wydarzeń na Ziemi. Zwłaszcza że fabuła serialu nie tylko osadzona jest w tym samym uniwersum co Trollhunters, to jeszcze w ciągu sezonu mamy wspólne przygody bohaterów. Obserwujemy kilka wydarzeń znanych z ostatniej części Łowców trolli z perspektywy sympatycznych kosmitów. Aż do kulminacji w finale, gdzie dochodzi do apokaliptycznych wydarzeń w Arkadii, w obronie której przypadkiem też stają Akiridionczycy. Takie crossovery mają miejsce aż kilkukrotnie w ciągu sezonu i doskonale spinają oba seriale. Szczególnie docenią to fani Łowców trolli, którzy zauważą znane im wydarzenia pokazywane z innej strony. Duży plus za sprawne i przemyślane łączenie historii.
Konwencja jest dość podobna. Mamy więc lekką przygodę dzieciaków, w której nie brak humoru. Ten w tym przypadku jest oparty głównie na różnicach kulturowych, bo Akiridionczycy nie znają obyczajów Ziemi, oraz na humorze sytuacyjnym. Są w tym dobre i naprawdę zabawne pomysły, które doskonale urozmaicają seans i powinny trafić do widza w każdym wieku. Uniwersalność tej produkcji to jedna z mocniejszych zalet, bo dzięki klimatowi, świetnym scenom akcji i budowania tematyki trafiającej do dorosłych jest to rzecz stanowiącą o doskonałej rozrywce na spokojny wieczór. A zarazem mamy młodych bohaterów, ich rozterki z przesłaniem trafiających do dzieciaków i dużo przygody. Działa to w zaskakującej dobrej równowadze i nie ma się wrażenia, że albo serial jest zbyt dziecinny, albo za straszny dla najmłodszych. Powiedziałbym, że nawet ciut lepiej to się sprawdza niż w Łowcach trolli, bo nie mamy tutaj zbyt dużo uroczych potworków, a przeciwnicy bohaterów budują raczej grozę i napięcie w odpowiednich dawkach, niż inne reakcje.
Wizualnie mamy podobny poziom. Jest ładnie, kolorowo, czasem efekciarsko (zwłaszcza przy scenach akcji) i z pomysłem. Wizja na Akiridion-5, ich kulturę, technologię i wygląd może się podobać, bo sprawia raczej intrygujące wrażenie pełne świeżości, niż odgrzewania czegoś ogranego i oczywistego. Wizualnie wszystko trzyma poziom. Problem klisz jest natomiast obecny pod względem fabularnym z całą ucieczką postaci z planety. Jednak bardziej wygląda to na świadomie wykorzystanie pewnych schematów, niż iście na łatwiznę jak w wielu innych produkcjach.
Przede wszystkim szybko polubimy bohaterów, których relacja jest dobrze rozwijana, emocjonalnie pogłębiana i przekonująca. Ich entuzjazm do ziemskich dziwności jest zaraźliwy. Kosmiczny piesek nie raz potrafi rozbawić, a ochroniarz w postaci Varvatosa Vexa jest tak dziwacznie uroczy w tym, jak podchodzi do bitki, że nie da się go nie lubić. Twórcy jednak nie zapominają, że w takich historiach ważne są emocje, a nie tylko lekka i prosta rozrywka. A tych nie brakuje, gdy przychodzi do kulminacyjnych wątków czy zaskakującego zwrotu akcji związanego z jedną z postaci. Dramaturgia się pojawia i końcówkę części pierwszej wznosi na wyższy poziom.
Dubbing mi się nie podobał. Czasem dialogi są dziwne, mało trafne i zmuszające do zadania pytania: w jakim świecie nastolatkowie tak rozmawiają? Przez to też sceny humorystyczne nie zawsze trafiają w punkt. Tyczy się też też doboru głosów, które są mało charakterystyczne, trochę puste pod względem emocji i bez iskry. Tak jak zawsze można chwalić polski dubbing w animacjach, tak tutaj jest on zaledwie poprawny. Bez wykorzystania potencjału i nadania mu większej klasy. W oryginale brzmi to lepiej i z większym pomysłem.
3Below: Tales of Arcadia to naprawdę przyjemna, efekciarska i zabawna rzecz. Wciąga tak bardzo, że seans mija jak z bicza strzelił. I chciałoby się więcej, bo ostatnie odcinki sugerują ciekawszy rozwój historii. Przyznam, że bardziej mi podobały się pomysły i forma przygody w tym serialu niż w Łowcach trolli. Ma to jakiś inny klimat, który nadaje temu większej uniwersalności.
Sprawdź, gdzie obejrzeć ten i inne seriale w VOD na stronie vod.naekranie.pl
Źródło: zdjęcie główne: materiały prasowe
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1974, kończy 50 lat