Agatha Christie. Herkules Poirot: Morderstwo na polu golfowym - recenzja komiksu
Data premiery w Polsce: 29 czerwca 2022Egmont kontynuuje wydawanie adaptacji kryminałów Agathy Christie. Oprócz tych powszechnie znanych tytułów, w serii pojawiają się również te mniej rozpoznawalne, jak
Morderstwo na polu golfowym.
Egmont kontynuuje wydawanie adaptacji kryminałów Agathy Christie. Oprócz tych powszechnie znanych tytułów, w serii pojawiają się również te mniej rozpoznawalne, jak
Morderstwo na polu golfowym.
Morderstwo na polu golfowym było trzecią powieścią w dorobku twórczym Agathy Christie i zarazem drugą sprawą Herkulesa Poirot. Pierwsze śledztwo słynnego detektywa w formie komiksowej już poznaliśmy – była to wydana w ubiegłym roku Tajemnicza historia w Styles. W obu tych wczesnych powieściach narratorem jest weteran pierwszej wojny światowej, Hastings, który towarzyszy Herkulesowi podczas jego pracy. To żaden asystent, po prostu przyjaciel, towarzysz i obserwator dedukcyjnych wyczynów detektywa, nie za bardzo nadążający za jego tokiem rozumowania. Bywa, że w Morderstwie na polu golfowym Hastingsa bardziej zajmuje młoda i atrakcyjna przedstawicielka płci pięknej niż pytanie, kto stoi za tytułowym morderstwem.
Punkt wyjścia dla tej historii jest bardzo ciekawy – Poirot otrzymuje list od zdesperowanego bogacza, Paula Renaulda, który uważa, że przez to, iż jest w posiadaniu pewnego wielkiego sekretu, ktoś nieustannie czyha na jego życie. Desperat nie tyle prosi, ile wręcz żąda, by detektyw pojawił się w jego posiadłości w Calais, w zamian oferując zapłatę dowolnej wysokości. Oferta jest na tyle interesująca, że Poirot z Hastingsem niezwłocznie wyruszają do Francji, by na miejscu dowiedzieć się, że Renauld padł już ofiarą morderstwa, oczywiście na tytułowym polu golfowym. Miejscowe władze proszą detektywa o pomoc w rozwiązaniu sprawy. Nie wszystko idzie jednak jak po maśle, ponieważ tutejszy śledczy, Giraud, wziął sobie za punkt honoru rozwiązanie sprawy przed Poirot, a co więcej, wyraźnie angielskiego detektywa lekceważy. Jak skończy się ta rywalizacja, możemy się domyślać, choć jej przebieg w toku śledztwa może nas niejeden raz zaskoczyć.
Morderstwo na polu golfowym to przede wszystkim wielka ściana tekstu upchana w komiksowe dymki, która tylko potęguje zagmatwaną intrygę Agathy Christie. Co i rusz mylone są tu tropy i kiedy myślimy, że zagadka zostanie już rozwiązana wyciągany jest kolejny, fabularny królik scenariusza. Czuć, że nie była to prosta adaptacja, zapewne też z tego powodu, że w pierwszych powieściach Christie nie doświadczamy jeszcze błyskotliwej, kryminalnej konstrukcji i komiksowi twórcy naprawdę musieli się natrudzić, żeby nie uciekł czytelnikowi żaden ważny wątek. W komiksowych adaptacjach, jak Morderstwo w Orient Expressie oraz I nie było już nikogo narracja płynęła bez przeszkód, tutaj przyciężką konstrukcję fabuły scenarzysta i rysownik albumu ratują humorystycznym wydźwiękiem, robiąc z Hastingsa nieco nieudolnego podrywacza, na którego ładna kobieta potrafi bez problemu wpłynąć. W lżejszym odbiorze tej historii pomaga również swobodna, podążająca w stronę karykatury kreska tworząca charakterystyczne twarze bohaterów oraz sama okładka komiksu, na której komisarz Giraud obserwuje przez lupę Poirota.
Prym w tej historii wiodą przede wszystkim kobiece postacie, jak można się domyślać, zamieszane w różnym stopniu w sprawę morderstwa. Na ich tle Jack, syn Renaulda, który jest oczywistym podejrzanym, wypada dość blado. Na szczególną sympatię zasługuje postać nazywana przez Hastingsa Kopciuszkiem, która z początku wydawała się nie mieć istotnego znaczenia w fabule, co później ulega zmianie. Ciekawym pomysłem było uczynienie z niej przez Christie akrobatką, co miało kluczowe znaczenie w finałowych scenach komiksu. I choć całość nie robi jeszcze takiego wrażenia jak te najsłynniejsze powieści, które wyszły spod ręki mistrzyni kryminału, to właśnie w takich detalach jak profesja Kopciuszka widać stopniowe próby budowania logicznie uzasadnionej fabularnej struktury i jej podstawowych elementów w tym wymagającym gatunku. Choćby dla konstatacji, w jakim tempie rozwijała się ta umiejętność u Agathy Christie warto przeczytać, także w wersji komiksowej, Morderstwo na polu golfowym.
Poznaj recenzenta
Tomasz MiecznikowskiKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat