Alcatraz – 01×01
Stacja FOX zaprezentowała wreszcie długo oczekiwaną produkcję o jakże wymownym tytule – Alcatraz. Chyba każdy z nas słyszał o tym więzieniu. Jednak jego prawdziwa historia, nieco różni się od tej oficjalnej.
Stacja FOX zaprezentowała wreszcie długo oczekiwaną produkcję o jakże wymownym tytule – Alcatraz. Chyba każdy z nas słyszał o tym więzieniu. Jednak jego prawdziwa historia, nieco różni się od tej oficjalnej.
Wśród producentów wykonawczych tego serialu znajduje się J.J. Abrams. Jedną z głównych ról gra Jorge Garcia, znany z Zagubionych. Natomiast pilotażowy odcinek został poprzedzony kampanią promocyjną, której nie powstydziłby się żaden serial. To musiało po prostu wypalić, ale czy rzeczywiście tak było?
Alcatraz to opowieść o niezwykłych wydarzeniach, które miały miejsce w nocy 20 marca 1963 r. Oficjalnie więzienie zostało zamknięte z powodu rosnących kosztów i walącej się infrastruktury. Prawda była jednak zgoła odmienna. Tamtej pamiętnej nocy, w tajemniczych okolicznościach zaginęły 302 osoby - 256 skazańców i 46 strażników. I jak nie trudno się domyślić, pojawiły się w czasach obecnych, próbując po części się mścić, a po części wykonując jakiś nieznany plan. Wszystko zaczyna się od morderstwa i śledztwa, które z minuty na minutę staje się ciekawsze. Tak mniej więcej twórcy nakreślili wprowadzenie do historii więzienia o zaostrzonym rygorze, które nazywane jest również Skałą.
[image-browser playlist="605733" suggest=""]©FOX Broadcasting Company
Najmocniejszym elementem całej historii jest okrycie wydarzeń sprzed lat osłoną tajemnicy. Twórcy bardzo umiejętnie odsłaniają przed nami historię z zamierzchłych czasów, krok po kroku. Często opowiada ją nam narrator, który ma bardzo tajemniczy głos. Z czasem dowiadujemy się, że te słowa pochodzą od jednego z bohaterów. Cała historia została skonstruowana na dosyć prostej osi. Raz oglądamy wydarzenia z czasów obecnych, a raz z lat 1960 i 1963 w postaci retrospekcji. Mimo że taka technika prowadzenia akcji nie jest jakoś specjalnie zaskakująca, to w tym przypadku sprawdza się bardzo dobrze. Ponadto nastroju dopełnia muzyka, która dobrze buduje napięcie, a sceny statyczne są bez konfliktu przeplatane dynamicznymi, co też jest sztuką, gdyż nie zawsze się to udaje.
Na pochwałę zasługują również kreacje postaci. Bohater odcinka, Jack Sylvane , to zimnokrwisty morderca, który jednak w głębi serca posiada głębsze uczucia. To one uczyniły go osobą, którą jest dzisiaj. Oglądając Jeffreya Pierce’a na ekranie, nieraz poczujemy ciarki na plecach. Jego mimika twarzy czy też zachowanie w różnych scenach to wysoki kunszt aktorstwa. I to w sumie tyle, jeśli chodzi o tzw. rocznik ’63, jak na razie. Z czasów obecnych na uwagę zasługują oczywiście pani detektyw – Rebecca Madsen i dr Diego Soto (ekspert od Alcatraz). Pierwsza z postaci może na razie nie jest jeszcze jakoś specjalnie wyrazista, ale w połączeniu z Soto (w tej roli Jorge Garcia) tworzy całkiem zgrany duet. Kiedy wspólnie pracują nad rozwikłaniem tajemniczego morderstwa, widz jest w przystępny sposób wprowadzany w historię Skały, a przy okazji zaczyna obserwować zalążek połączeń pomiędzy bohaterami, a wydarzeniami z dawnych lat. Ostatnią postacią, która zarazem jest narratorem z pierwszych minut, jest Emerson Hauser - agent FBI, dawniej strażnik w Alcatraz. Jeszcze jako młokos był świadkiem niezwykłych wydarzeń właśnie z nocy 20 marca ’63 roku. Sama postać jest nienagannie odgrywana przez Sama Neilla. Nuta tajemniczości, aura władczości i wyższości – to elementy, które da się zauważyć na pierwszy rzut oka. Jednak z biegiem czasu zostaje ukazany z innej perspektywy. Nie tylko wie więcej, ale jeszcze więcej ukrywa, a finałowa scena tylko potwierdza, że nietypowy agent FBI jeszcze nieraz może nas zaskoczyć.
[image-browser playlist="605734" suggest=""]©FOX Broadcasting Company
Oczywiście scenografia stała także na wysokim poziomie, a potrzeba nakręcenia kilku dodatkowych scen, jak i poprawieniu niektórych, była strzałem w dziesiątkę ze strony twórców. Efektem tego był fakt, że wszystkie sceny trzymały jeden, wysoki poziom.
Pilot nowego dramatu FOXa może nie posiada jeszcze jakichś widocznych gołym okiem wad, ale widać już pewne zagrożenia. Trochę mało przekonująca jest podróż w czasie. W końcu, w ilu produkcjach już to widzieliśmy? Wypada jednak poczekać na wyjaśnienie tego faktu, w końcu to tajemnicza historia Alcatraz napędza fabułę. Inną rzeczą jest obawa, że będzie to tzw. jednoodcinkowiec. Jeśli w dalszej części sezonu głównym bohaterem każdego odcinka będzie inny więzień, całość może stać się nudna i przewidywalna. Póki jednak co, historia Sylvane’a była ciekawa i trzeba liczyć, że dalej będzie równie interesująco.
[image-browser playlist="605735" suggest=""]©FOX Broadcasting Company
Alcatraz niewątpliwie zaczął sezon z wysokiego C. Świetnie nakreślił wątek główny, przedstawił postacie i trzymał w napięciu przez całe 45 minut. Pobił Terra Nova nie tylko pod względem wyników oglądalności, ale także jakości produkcji. J.J Abrams po raz kolejny udowodnił, że zna się na swojej pracy i jest obecnie jednym z tych ludzi, którzy tworząc serial trafiają bezbłędnie w gusta widzów. Zapowiada się ciekawy thriller z domieszką science-fiction. Jeśli tylko następne odcinki utrzymają poziom premiery, serial może okazać się największym zwycięzcą stacji FOX spośród dramatów, które zadebiutowały w tym sezonie.
Ocena: 8/10
Źródło: fot.©FOX Broadcasting Company
Poznaj recenzenta
Łukasz AncyperowiczDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat