Animal Practice to pewna nowość na serialowym rynku. Pomysł na komedię umiejscowioną w lecznicy dla zwierząt jest dosyć nowatorski i świeży, dzięki czemu nie powiela żadnych schematów. Ostatnią komedią medyczną, która osiągnęła spory sukces (9 sezonów) była Scrubs i wiele wskazuje na to, że „Animal Practice” może powtórzyć ten sukces. Jej dodatkowym atutem jest obyczajowość i nadanie powagi niektórym scenom, co dodatkowo ułatwia nieumiejętne traktowanie zwierząt przez ich właścicieli.

[image-browser playlist="600183" suggest=""]

©2012 NBC

Przykład pojawił się już w pilotowym odcinku Animal Practice, w którym mężczyzna nie chciał zapłacić za operację psa swojej córki, proponując lekarzom uśpienie czworonoga. Wygląda na to, że podobnych sytuacji w serialu może być więcej, dzięki czemu scenarzyści zachowają balans pomiędzy komedią, a obyczajówką. Bo według założeń Animal Practice ma bawić. Główny bohater, dr George Coleman, to wybitna osobistość w swoim fachu, która uwielbia leczyć zwierzęta, ale nie przepada za ludźmi. Wszystko zmienia się, gdy w szpitalu pojawia się Dorothy – jego była dziewczyna, która zostaje nowym kierownikiem placówki.

Główną rolę w Animal Practice gra Justin Kirk, czyli Andy z Trawki. Już w serialu stacji Showtime pokazał się ze świetnej strony i w swoim nowym wcieleniu nie zawodzi. Podobnie jak reszta obsady. JoAnna Garcia, jako nowa szefowa szpitala dla zwierząt to idealna, przyszła (ale również i przeszła) partnerka głównego bohatera, która dodaje serialowi niewinnego, kobiecego wdzięku. Swoimi tekstami i problemami w związku rozbraja Tyler Labine, który wciela się dr. Douga Jacksona. Scena w parku polegająca na rekonesansie spacerujących z czworonogami kobiet była jedną z najzabawniejszych w całym odcinku. Urokowi całej komedii dodaje również dr Rizzo, czyli małpka „pracująca” razem z głównym bohatrem.

[image-browser playlist="600184" suggest=""]

©2012 NBC

Mimo że wszystkie żarty z pilotowego odcinka doskonale znałem ze zwiastunów promujących Animal Practice, serial ten porusza na tyle nowatorski temat, że ogląda się go z przyjemnością. Nowa produkcja NBC to solidny materiał na ciekawą komedię. Miejmy nadzieję, że zostanie należycie wykorzystany.

Ocena: 7/10