Bohatyr. Żelazny kostur
Znany słowacki pisarz, Juraj Červenák, tym razem zabiera czytelników do świata dzielnych bohatyrów - wybitnych wojów, którym nie straszne walczyć ze swoimi słabościami, wielkimi przeciwnikami czy potężną magią.
Znany słowacki pisarz, Juraj Červenák, tym razem zabiera czytelników do świata dzielnych bohatyrów - wybitnych wojów, którym nie straszne walczyć ze swoimi słabościami, wielkimi przeciwnikami czy potężną magią.
W dobie wilkołaków przeżywających rozterki miłosne, wampirów rozważających problemy egzystencjalne oraz łowców, którzy potworów nie zabijają, powrót do starych wzorców wydaje się czymś niezwykle przyjemnym. Bohater jest bohaterem, a potwór obiektem do zlikwidowania (a nie wzdychania). Do tego, jeśli jeszcze weźmiemy mit drużyny, ważność dobrych uczynków, jasny kodeks moralny, X wiek i tereny nad dzisiejszą Wołgą - dostaniemy powieść Juraja Červenáka "Żelazny kostur" (pierwszą z trylogii o "Bohatyrze").
Główną postacią jest Ilja, Muromiec zamieszkujący wioskę Karaczorowo. Pomimo tego, że jego ojciec jest wodzem wioski, chłopak nie cieszy się powszechnym szacunkiem - jako kaleka i syn kobiety posądzanej o bycie wiedźmą jest pośmiewiskiem, człowiekiem wykluczonym. Pogodzony ze swoim losem, pędzi swój żywot samotnie, starając się ograniczać niemiłe kontakty z ludźmi do minimum. Jednak ta sytuacja zmienia się podczas jednej, świątecznej nocy. Na biesiadujących pobratymców Ilji napadają rozbójnicy. Przeprowadzają we wsi rzeź, z której żywy (i wolny) wychodzi tylko on. Jednak to, co dla niego wygląda jak koniec świata, okazuje się być początkiem nowego życia.
Do pozostałości wioski przybywa trójka dziwnych jeźdźców. Widząc starania Ilji, który próbuje pochować zabitych oraz dostrzegając jego dobroć, postanawiają mu pomóc, dając mu… zdrowie. Ilja z kaleki przeradza się w siłacza. Drogi jeźdźców i Muromca rozchodzą się tego samego wieczoru - jednak nie na zawsze. Żadne z nich nie podejrzewa, że już wkrótce cała czwórka znów stanie ramię w ramię. Tajemnicza trójka, bohatyrowie z drużyny Światosława (młodego księcia kijowskiego, podbijającego okoliczne tereny), przyjmie Ilię w swoje szeregi, by razem stawić czoła wielkiemu złu, które czai się w mieście Suwar. Zanim tam jednak dojdą, będą musieli ściąć wiele głów, zawiązać wiele paktów oraz zrozumieć, że ten świat to nie tylko to, co widzimy i co jest realne…
Powieść zgrabnie łączy świat historii, legend oraz fantastykę. Do wydarzeń, które miały miejsce w dziejach świata często dopisywane są legendy (wszak Ilja jest jednym z legendarnych bohaterów ruskich) oraz zdarzenia wykraczające poza racjonalność. Jednak nie czuć pomiędzy nimi zgrzytu - są jak najbardziej komplementarne, wszystkie elementy współgrają ze sobą. Początkowo czytelnik może czuć się zagubiony w treści książki - duża ilość bohaterów, wiele wątków oraz sporo odniesień geograficznych może spowodować mały mętlik w głowie. Jednak im dalej w las słów, tym bardziej wszystko związuje się w klarowną całość, która doprowadza do naprawdę emocjonującego finału. Można też zarzucać, że książka jest zbyt przewidywalna, że bohaterowie są raczej jednowymiarowi (zwłaszcza Ilja) i też schematycznie skonstruowani (drużyna bohaterów - mądry Wołch, marudny Jegor i wesołkowaty Mikuła, czyli postacie jakich można się spodziewać w takiej drużynie). Jednak w ostatecznym rozrachunku składa to się wszystko na dobrą całość.
Świat stworzony przez Červenáka nie odrzuca, potrafi zainteresować, czasem rozbawić, czasem wzruszyć. Nie narzuca się nachalną erudycją, nie próbuje też tworzyć skomplikowanych wzorów rozumienia rzeczywistości. Mocnymi punktami powieści są czas i miejsce akcji. Autorowi udało się oddać ducha tamtych czasów, inaczej mówiąc tak wykreować ten świat, że czytelnik może się w nim odnaleźć, poczuć go. Innym plusem jest kwestia religii. Bohaterowie wierzą w różnych bogów (od chrześcijańskiego Boga, poprzez Allaha, bogów skandynawskich oraz lokalne bóstwa), jednak jednoznacznie nie jest wskazane, która wiara jest słuszna. Potrafią też, pomimo różnic w wyznaniu, w imię wyższych celów zjednoczyć się i walczyć ramię w ramię.
"Żelazny kostur" to miła dla oka czytelnika książka, w sam raz na zimowe wieczory. Wciąga, zapewnia dobrą zabawę. Może czasem nuży, ale nie długo - zaraz budzi ilością krwi i kończyn latających w powietrzu (ale w granicach przyzwoitości). I pokazuje też, że można dziś stworzyć bohaterów, którzy mają jasny kodeks etyczny.
To jedna, wielka przygoda, którą z drużyną bohatyrów przeżywa się z olbrzymią radością.
Ocena: 8,5/10
[image-browser playlist="595692" suggest=""]
©2012 Instytut Wydawniczy ERICA
Oryginalny tytuł: "Ocelové žezlo"
Autor: Juraj Červenák
Okładka: miękka
Liczba stron: 502
Dodatki: słowniczki terminów i postaci pojawiających się w książce
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy ERICA
Wydano: 2012
ISBN: 978-83-623-29-53-3
Źródło: rys. ©2012 Instytut Wydawniczy ERICA
Poznaj recenzenta
Tomasz SkupieńKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1959, kończy 65 lat