Brooklyn 9-9: sezon 6, odcinek 3 – recenzja
Data premiery w Polsce: 23 stycznia 2014Brooklyn 9-9 utrzymuje dobre tempo. Bawi, porusza emocje i zapowiada pożegnanie postaci.
Brooklyn 9-9 utrzymuje dobre tempo. Bawi, porusza emocje i zapowiada pożegnanie postaci.
Brooklyn Nine-Nine trochę rozczarowuje wątkiem Terry'ego i Holta. Panowie włączają się w głupkowatą zabawę w radiu z rozszyfrowaniem dźwięku. Trudno dostrzec w tym wątku mocny akcent humorystyczny. Trochę w reakcjach i dialogach samego Holta, a tak to jest raczej pusto. Trochę nijako z pozytywnymi oznakami w postaci wniosku, że powinni słuchać Hitchocka i Scully'ego, bo od początku wiedzieli, co i jak. Taki wątek okazuje się pozbawiony wydźwięku i przygotowane gagi jedynie rozczarowują.
Lepiej prezentuje się kwestia Boyle'a i Rosy, w którym potwierdza się zasada, że ten pierwszy sprawdza się tylko i wyłącznie w duecie z inną postacią. Gdy twórcy wymyślają historie tylko dla niego, przeważnie jest nieśmiesznie lub bez pomysłu. Wątek pomocy w podjęciu decyzji, z kim Rosa powinna być, jest przepełniony cudnymi absurdami, zabawnymi wstawkami i uroczymi interakcjami pomiędzy postaciami. To taki Brooklyn 9-9 w pełni. Z klimatem, jaki w tym serialu uwielbiam.
Najważniejszy okazuje się wątek Giny i Jake'a, którzy udają się na spotkanie z kolegami z liceum po latach. Z jednej strony serial trochę krytykuje hipokryzję ludzi, którzy jeżdżą na takie zloty, by kłamać i zbierać pochwały. Pokazywać, jacy są oni wspaniali. Z drugiej strony mamy zabawny wątek Jake'a i jego szkolnej przeszłości. Taka mieszanka sprawia, że całość potrafi bawić, ale też wywołać emocje przez kwestie Giny. Jej wątek dobrze koresponduje z ideą obrana przez twórców na zlot, ale szybko twórcy dają nam sygnały, o co tak naprawdę chodzi. W tym odcinku postawiono pierwszy krok w stronę pożegnania Giny i... nie jest to zły pomysł. Kolejny odcinek pokaże, jak dobrze go wyegzekwują.
Brooklyn Nine-Nine bawi dobrze i dzięki Ginie wywołuje jakieś emocje. Jest pomysł i pomimo jednego nieudanego wątku nadal jest to świetna rozrywka.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat