Bunheads – 01×16
Perypetie bohaterów rozwijają się powoli, humor jest, ale mimo wszystko czegoś brakuje Tancerkom, aby było naprawdę dobrze.
Perypetie bohaterów rozwijają się powoli, humor jest, ale mimo wszystko czegoś brakuje Tancerkom, aby było naprawdę dobrze.
Bunheads wzbijały się na wyżyny, gdy skupiano się na relacji Michelle z Fanny. Gdy jednej z nich brak, wówczas widz naturalnie odczuwa zgrzyt w opowiadanej historii. Ten czynnik w początkowych odcinkach był kluczem do sukcesu, a teraz jest przyczyną delikatnego niesmaku. Ostatnio jest tak, że Fanny raz jest, raz jej nie ma i nigdy nawet nie wiemy, dlaczego się nie pojawia. Nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdy Fanny po prostu znika bez śladu. Michelle dwoi się i troi, aby nas rozbawiać i wychodzi jej to przynajmniej nieźle. W jej wątku tradycyjnie jest sporo inteligentnego humoru opartego na błyskotliwych dialogach, pojawia się także nutka dramatu.
Dramat związany jest z jej relacją z Ginny. Wszyscy wiemy, że pomiędzy Michelle a Saschą nawiązała się siostrzana więź, ale teraz zostaje ona zepchnięta na trzeci plan. Ginny prosi Michelle, by jej pomogła w przygotowaniach do castingu, jako że ma doświadczenie. Widzimy, że kobieta podchodzi do tego emocjonalnie, a z każdą chwilą coraz bardziej osobiście. Michelle zaczyna odczuwać, że gdzieś popełniła błąd - czegoś jej zabrakło, że nie udało się jej odnieść sukcesu w karierze aktorki i tancerki. Wiadomość o świetnej ofercie, którą dostaje jej przyjaciółka, pogłębia tę wewnętrzną dziurę powodującą niespotykaną wcześniej reakcję.
[image-browser playlist="594476" suggest=""]
©2013 ABC Family
U nastolatek zachodzi drastyczna zmiana. W humorystyczny sposób Sascha oznajmia światu, że jest w związku z przedstawicielem płci przeciwnej. Można rzec, że cały watek przedstawiony jest w trochę zwariowanym i absurdalnym stylu serialu. Sama próba rozmowy podczas lunchu może porządnie rozbawić.
Brak Fanny i rozwoju fabuły to czynniki poważnie rzutujące na odbiór. Pozytywny nastrój i spora dawka humoru to zbyt mało, aby było nadal znakomicie.
Ocena: 5/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat