Cain i Gabriel
Zagrożenie biologiczne, utalentowany haker oraz wyścig z czasem - Intelligence dostarcza prostej, acz przyjemnej rozrywki.
Zagrożenie biologiczne, utalentowany haker oraz wyścig z czasem - Intelligence dostarcza prostej, acz przyjemnej rozrywki.

Pomysłowości twórcom Intelligence odmówić nie można. Motyw z hakerem wykorzystującym osoby z programu ochrony świadków do realizacji jego nikczemnych planów jest całkiem solidny i dość świeży. Problem tego odcinka leży w samej postaci głównego czarnego charakteru, który jest nijaki, a jego motywy są momentami absurdalnie śmieszne. Intelligence potrzebuje soczystych spraw i sensownych zagrożeń, a nie dziwacznych działań sfrustrowanego niepełnosprawnego mężczyzny. Ten fakt trochę psuje cały odcinek, bo odziera fabułę z jakiegokolwiek większego znaczenia.
Ponownie udaje się rozbudować postać Lillian, która na razie dostaje najwięcej takich możliwości z całej obsady. Odkrycie relacji z córką, choć dość sztampowej, nadaje bohaterce wyrazistości. Postać przestaje być chodzącym drewnem bez osobowości i powoli staje się człowiekiem z krwi i kości, a to jest tutaj dość istotne. Szkoda jedynie, że odcinek zakończono w tak ckliwy i banalny sposób. Takimi scenami należy umieć żonglować, by ich cel został osiągnięty, a tutaj tego nie czuć. W Intelligence wszyscy bohaterowie muszą zostać bardziej rozwinięci, aby zaczęło widzom na nich zależeć, bo na razie nie wygląda to najlepiej.
[video-browser playlist="634756" suggest=""]
Czasem scenarzyści serialu chcą poruszyć jakiś wyniosły wątek człowieczeństwa, by pokazać, że ich serial nie jest tylko czystą, głupkowatą produkcją rozrywkową. Niestety osiągają wręcz odwrotny efekt, ponieważ cały motyw z tym, że technologia nie "rozwinie" człowieczeństwa, jest banalny, nudny i przesłodzony. Niech lepiej twórcy nie próbują być na siłę głębocy, bo na razie im to kompletnie nie wychodzi.
Intelligence to serial momentami za bardzo banalny i pozbawiony ciekawego pomysłu. Koncept bohatera z futurystycznym implantem ma potencjał, ale na razie poziom serialu waha się jak w sinusoidzie i sprawia wrażenie marnowania szansy na stworzenie czegoś o wiele lepszego.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1961, kończy 64 lat
ur. 1980, kończy 45 lat
ur. 1947, kończy 78 lat
ur. 1977, kończy 48 lat

