Dawno, dawno temu – 01×10
W 10. odcinku powróciliśmy do tego, co zauroczyło widzów serialu ABC, czyli historii królewny Śnieżki i księcia z bajki. To właśnie w tym, jak mogłoby się wydawać, głównym wątku leży siła i prawdziwa magia Once Upon a Time.
W 10. odcinku powróciliśmy do tego, co zauroczyło widzów serialu ABC, czyli historii królewny Śnieżki i księcia z bajki. To właśnie w tym, jak mogłoby się wydawać, głównym wątku leży siła i prawdziwa magia Once Upon a Time.
Od początku było widać, że pomiędzy aktorami grającymi Śnieżkę i księcia z bajki jest chemia, która wpływa pozytywnie na odbiór ich relacji. Dwójka aktorów także daje z siebie wiele, by tworzyć dobre postacie. Chyba dlatego odcinki związane z tą dwójką zawsze oferowały nam coś więcej.
[image-browser playlist="605476" suggest=""]Fot. ABC
W świecie realnym mieliśmy do czynienia z podchodami i zmaganiem się z własnymi uczuciami. Chociaż bohaterowie wiedzą, że to, co robią jest sprzeczne z tym, co do siebie czują, próbują z tym walczyć. My jednak wiemy lepiej - oni muszą być razem - w tym będzie tkwić pierwszy krok w kierunku rozwiązania klątwy i prawdopodobnie dzięki temu Emma w końcu uwierzy, że Henry jako jedyny w tym mieście jest rozsądnie myślącym człowiekiem.
Cieszy, że w 10. odcinku w końcu, z dużą siłą powróciła magia Once Upon a Time. Muzyka Ishama ponownie buduje fantastyczny klimat i piękne emocje. Wspaniale ilustruje ważne dla fabuły sceny (Śnieżka rzuca księcia) i z pełną mocą działa na widza.
W świecie baśniowym było najciekawiej. Ślub księcia z córką króla Midasa coraz bliżej. Kochankowie obdarzeni darem prawdziwej miłości cierpią katusze, a zły ojciec księcia knuje za jego plecami, aby osiągnąć swój cel. Scenarzystom udało się także widzów zaskoczyć - głównie miało to miejsce w przypadku krasnoludków, których początkowo było ośmiu, a nie siedmiu. Poznaliśmy lepiej Gburka, którego przedstawiono nam w relacji ze Śnieżką. Jest postacią tragiczną, zabawną, a zarazem mądrą i zmuszającą do myślenia. Pozostała część grupy została tylko zarysowana, więc na ich ocenę musimy jeszcze poczekać.
[image-browser playlist="605477" suggest=""]Fot. ABC
Minusem była sfera techniczna odcinka. Sceny kręcone na zielonym ekranie raziły sztucznością. Do tego dodajmy postacie krasnoludów. Czy twórcy zapomnieli, że powinni być mniejszego wzrostu? Tutaj równają się człowiekowi. Wyglądało to nienaturalnie.
Once Upon a Time powrócił tym odcinkiem do wysokiej formy. W całym emocjonowaniu się przygodami Śnieżki i księcia gdzieś zagubiła się Emma i Henry. Chwila odpoczynku od niej dobrze zrobiła temu serialowi. Magia urzeka coraz bardziej.
Ocena: 7/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1992, kończy 32 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1980, kończy 44 lat