Dochodzenie – 01×01-02
Dzięki polskiej premierze serialu The Killing miałem okazję obejrzeć tę bardzo pochlebnie ocenianą produkcję. Pilot serialu wciąga niesamowicie intrygującym klimatem, fabułą i ciekawymi bohaterami.
Dzięki polskiej premierze serialu The Killing miałem okazję obejrzeć tę bardzo pochlebnie ocenianą produkcję. Pilot serialu wciąga niesamowicie intrygującym klimatem, fabułą i ciekawymi bohaterami.
Od początku zaciekawia specyficzny klimat tego serialu - ponury, mroczny, deszczowy. Cały czas odczuwalne jest bardzo wysokie napięcie. Wraz z rozwojem fabuły, rodzi się nutka niepewności, pojawiają się emocje. Premiera Dochodzenia jest za wyjątkiem początkowych romantycznych chwil całkowicie poddana temu klimatowi - nie ma tu luźnego humoru czy radosnych scen. Wizualnie wszystko jest stonowane - brakuje żywych kolorów. Dzięki temu klimat zachowywany jest praktycznie w każdej scenie.
[image-browser playlist="608150" suggest=""]
Copyright © 2010-2011 American Movie Classics Company LLC. All rights reserved.
Reżyseria i scenariusz premierowego odcinka stoi na najwyższym poziomie. Powoli twórcy rozwijają fabułę, przedstawiając nam w ciekawy sposób bohaterów. Poznajemy ich, a z niektórymi powoli się zaprzyjaźniamy. Mireille Enos w roli detektyw Linden jest fantastyczna. Jej gra nie jest szczególnie ekspresyjna, ale bywały sceny, gdzie samym spojrzeniem, delikatnymi niuansami potrafiła oddać wielkie emocje. Obsada to kolejny, duży plus tego serialu - aktorzy są nieznani szerszej publiczności, sukces tego serialu będzie dla nich kluczem do wielkiej kariery. Enos bez wątpienia posiada duże pokłady talentu. Jej postać wzbudza sympatię, nie jest jednowymiarowa i na pewno czegoś jeszcze o niej nie wiemy. Jej nowy partner, Stephen Holder (Joel Kinnaman) od początku strasznie irytuje swoim luzackim podejściem do pracy. Miałem wrażenie, że nie do końca wie, co robi w wydziale zabójstw. Pierwsze jego rozmowy z osobami związanymi z ofiarą były mało profesjonalne i chamskie. Holder wzbudzał antypatię u widza, ale z biegiem odcinka to się zmieniało. Gdy razem z Linden odkrywali ciało Rosie Larsen, widać było jak zachodzi w nim pewna przemiana. Holder zaczynał się uczyć, że nie jest to prosta praca. Jakby zdawał sobie sprawę, że to coś, czego nie oczekiwał. Przez to spoważniał, stał się bardziej rzeczowy i mniej irytujący. Postacie dzieci i nastolatków natomiast nie przekonują - są bardzo stereotypowe i często nijakie (np. dzieci Larsenów).
Fabuła pilota jest znakomicie rozpisana, a narracja prowadzona jest przemyślanie i umiejętnie. Dzięki temu powoli, ale skrupulatnie przedstawiają nam kolejne elementy układanki, jednocześnie nie nudząc, a intrygując. Kluczowym elementem jest także ciągłe zaskakiwanie widza. Nie ma tutaj ani odrobiny przewidywalności. Wielką zaletą pilota jest dużą dawka emocji. Szczególnie były one odczuwane w scenie, gdy odnaleziono zwłoki Rosie Larsen. Wspaniale wyreżyserowana scena - zarazem zaskakująca, wzruszająca i przerażająca. Reakcja ojca, matki, która słyszała jego pełen cierpienia głos w telefonie oraz samej Linden, która dwuznacznie potwierdziła śmierć ich córki. Jedna z najlepszych i najbardziej emocjonujących scen, jakie ostatnio widziałem w serialu telewizyjnym.
[image-browser playlist="608151" suggest=""]Copyright © 2010-2011 American Movie Classics Company LLC. All rights reserved.
Premiera Dochodzenia to wyśmienity thriller, który dostarczył widzom ogromnej dawki emocji i fantastycznej rozrywki. Ciągła zagadkowość i napięcie to coś nie spotykanego w serialach policyjnych, dlatego też The Killing jest wśród nich produkcją wyjątkową. Pilot był bliski doskonałości, ale zabrakło tego "czegoś", aby było idealnie.
Ocena: 8/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat