Doktor Who: sezon 14, odcinek 7 - recenzja
Data premiery w Polsce: 14 czerwca 2024W 7. odcinku Doktor Who pokazuje pazur! Daje do zrozumienia, że najlepsze dopiero przed nami.
W 7. odcinku Doktor Who pokazuje pazur! Daje do zrozumienia, że najlepsze dopiero przed nami.
Kim jest kobieta, która pojawiała się we wszystkich odcinkach tego sezonu Doktora Who? W końcu poznajemy odpowiedź na to pytanie! Nie znamy jeszcze szczegółów, ale zyskujemy pewność, że jej obecność nie była wyłącznie easter eggiem. Russell T. Davies wszystko przemyślał. To dobry motyw, który na tym etapie intryguje jeszcze bardziej.
Po seansach poprzednich odcinków myślałem sobie, że można było to zrobić lepiej. Na szczęście nowy epizod trzyma w napięciu i buduje gigantyczne emocje, bo fabularne bomby spadają w nim z wielką mocą. Czegoś takiego w tym sezonie jeszcze nie było, więc tym bardziej czuję się tak, jakbym do tej pory oglądał przedłużony wstęp. Dopiero teraz można dostrzec, że potencjał Doktora Who był większy.
Nowy odcinek Doktora Who jest fantastycznie poprowadzony. Ileż emocji wzbudzają sceny Doktora i Ruby oglądających nagranie z jej biologiczną matką. Kim ona jest? Zachowanie kobiety w wielu momentach pokazuje, że w decyzji o oddaniu Ruby kryje się jakaś tajemnica. Jednak dopiero ukazanie enigmatycznej istoty wokół TARDIS buduje napięcie. Gdy dochodzi do ujawnienia prawdy i połączenia wątku matki Ruby, kobiety z poprzednich odcinków oraz tajemniczej istoty, Doktor Who wznosi się na wyżyny. Fabuła jest perfekcyjnie skonstruowana – aż do doskonałej sceny kulminacyjnej, którą ogląda się w największym skupieniu. Ujawnienie głównego złego – Tego, Który Czeka – było fenomenalne i nadało sezonowi charakter. A fakt, że Sutekh, zwany bogiem bogów, to złoczyńca jednego z sezonów Doktora Who sprzed prawie 50 lat, jest pięknym dowodem świadomego wykorzystania potencjału serii. Reakcja Doktora na Sutekha mówi nam jedno: czekają nas wielkie emocje!
Doktor Who w przedostatnim odcinku sezonu kapitalnie opowiada historię, buduje emocje i udziela odpowiedzi na ważne pytania. To rozrywka najwyższych lotów. Russell T. Davies może jeszcze nas zaskoczyć i dać coś, czego ten serial potrzebuje. I to na poziomie, którego oczekujemy!
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat