Albo trudno, albo... Funky?
Momentami potrafi to poważnie frustrować, jednak poszczególne etapy są tu odpowiednio skrojone. Punkty kontrolne znajdują się w rozsądnych odstępach – nie powtarzamy zbyt dużych fragmentów, ale też nie mamy wrażenia, że stanowią one zbyt duże ułatwienie. Podobnie zresztą wygląda to z samymi poziomami, które również nie są ani przesadnie krótkie, ani też długie. W przypadku wersji na Nintendo Switch odczuwa się to jeszcze bardziej z uwagi na możliwość gry mobilnej – długość etapów sprawia, że Donkey Kong Country: Tropical Freeze świetnie sprawdza się „w trasie”. Na dużą uwagę zasługuje też sama konstrukcja poziomów. Poszczególne światy, które przyjdzie nam zwiedzić są bardzo zróżnicowane, tak pod względem wyglądu, jak i oferowanych mechanik zabawy. Nie tylko skaczemy tu po platformach i głowach przeciwników, ale zdarza nam się tu też dosiąść potężnego nosorożca, czy pędzić na złamanie karku w wagoniku. Stanowi to świetne urozmaicenie i sprawia, że w grze nie sposób jest się nudzić. Do tego dochodzą też fantastycznie zaprojektowane starcia z bossami. Są one długie, trudne i podzielone na kilka faz, w których pojawiają się nowe ataki, na które musimy zwracać uwagę. Jedyną nowością w stosunku do pierwowzoru jest Funky Mode. To drugi, alternatywny tryb rozgrywki, który można uznać za niższy poziom trudności. Wcielamy się tutaj w innego bohatera – Funky Konga, właściciela sklepiku, w którym kupujemy przeróżne przedmioty. Funky ma nie tylko zwiększoną liczbę żyć (5 zamiast standardowych 2), ale dysponuje też wyjątkowymi zdolnościami. Potrafi wykonywać podwójny skok, spowolnić opadanie, a jego deska surfingowa pozwala mu lądować na kolcach bez ponoszenia obrażeń. Zabawa w ten sposób jest zauważalnie prostsza i przystępniejsza, dzięki czemu nada się dla młodszych graczy i osób, które nie mają doświadczenia z wymagającymi platformówkami. Funky Mode, wbrew pozorom, nie oznacza jednak, że gra staje się nagle zbyt prosta – pewne poziomy nadal stanowią spore wyzwanie, chociaż dodatkowe zdolności mogą okazać się pomocne.Pięknie i płynnie
Pewne zmiany wprowadzono też w warstwie technicznej. Donkey Kong Country: Tropical Freeze działa na Nintendo Switch w rozdzielczości 1080p po zadokowaniu i 720p w trybie handheld. W obu przypadkach gra wygląda prześlicznie – zupełnie nie czuć, że mamy do czynienia z czteroletnią produkcją. Obraz jest ostry, poziomy kolorowe i zróżnicowane, a projekty postaci i przeciwników bardzo pomysłowe. Na dodatek mamy tu stabilne 60 klatek zarówno przy zabawie na telewizorze, jak i mobilnie. To duża zaleta, zwłaszcza w przypadku tak zręcznościowej i wymagającej rozgrywki. Tradycyjnie już, także i tutaj możemy bawić się dwie osoby przy jednej konsoli, wykorzystując do tego celu dołączone do zestawy kontrolery JoyCon, bez potrzeby kupowania dodatkowego pada.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj