DVD: „Zaplątani”
50. pełnometrażowy film animowany w historii studia Disneya to wydarzenie, od którego widzowie wymagają wysokiej jakości. Czy wydanie DVD "Zaplątanych" spełnia te oczekiwania?
50. pełnometrażowy film animowany w historii studia Disneya to wydarzenie, od którego widzowie wymagają wysokiej jakości. Czy wydanie DVD "Zaplątanych" spełnia te oczekiwania?
CD Projekt wydał "Zaplątanych" w standardowym tekturowym pudełku, z którego wysuwamy opakowanie z filmem. Wbrew niektórym przypadkom wysunięcie z boxu nie sprawiało żadnego kłopotu.
Sama opakowanie jest kolorowe i widnieją na nim bohaterowie opowieści - Roszpunka, Flynn Rajtar oraz koń, Maximus. Po otwarciu widnieją okładki innych disneyowskich bajek o księżniczkach.
Jeśli chodzi o ściężkę dźwiękową, nie mamy tutaj dużego wyboru. Jest tylko dubbing polski oraz angielski - oba nagrane w dźwięku przestrzennym 5.1.
W dodatkach mamy kilka interesujących smaczków. Na początek rzucają się w oczy alternatywne pomysły na początek filmu. Możemy zobaczyć, jak napierw twórcy wyobrażali sobie wprowadzanie widza w świat baśni. Zdecydowanie wersja finalna wyszła im najlepiej. Nie zabrakło tam również filmiku, który był dostępny w sieci - "Odliczanie 50 pełnometrażowych filmów animowanych Disneya", w którym możemy zobaczyć w jakiej kolejności powstawały wszystkie produkcje. Kwestię dodatków zamykają teledyski promujące film - polski i węgierski. W rodzimym klipie główną rolę oczywiście odgrywa Julia Kamińska.
Menu jest animowane i bardzo przyjemne dla oka. Zmienia się pomiędzy kilkoma różnymi wersjami. W tle muzyka Alana Menkena ilustrująca film.
Wydanie można zaliczyć do udanych, choć jak na 50. pełnometrażowy film animowany studia Disneya, oczekiwania po liczbie ciekawych dodatków były o wiele wyższe.
Ocena: 7/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1970, kończy 54 lat