Gorączka 2 – recenzja książki
Data premiery w Polsce: 23 listopada 2022Zmiana medium z filmu na książkę? Gorączka 2 pokazuje, że dobry pomysł sprawdzi się w każdych warunkach.
Zmiana medium z filmu na książkę? Gorączka 2 pokazuje, że dobry pomysł sprawdzi się w każdych warunkach.
Zapewne wielu z Was oglądało swego czasu Gorączkę: brawurowy thriller o napadzie rabunkowym, który przeradza się w krwawą jatkę na ulicach miasta. Jednym z jego najmocniejszych elementów były postacie: zarówno przestępców, jak i siedzącego im na ogonie policjanta. To właśnie tocząca się między nimi rozgrywka napędza fabułę i trzyma w napięciu do samego końca – dla wielu bohaterów ostatecznego końca!
Jeśli więc część bohaterów nie żyje, to jak napisać sensowny sequel? Reżyser filmu Michael Mann z pomocą pisarki Meg Gardiner znaleźli na to sposób: rozciągnęli fabułę na dwanaście lat. Sięgnęli zarówno w przeszłość, jak i w historię już po wydarzeniach z Gorączki. Głównymi bohaterami są policjant Vincent Hanna oraz ocalały ze strzelaniny Chris Shiherlis, ale pojawiają się też inni członkowie bandy McCauleya.
Historia opowiadana w Gorączce 2 rozpoczyna się w Chicago, gdzie McCauley ze swoją szajką szykuje się do kolejnego skoku. Tam, w 1988 roku, po raz pierwszy (jeszcze nieświadomie) przecinają się ich ścieżki z Hanną i ma też miejsce ważniejsze wydarzenie – w mieście działa szajka rabusiów dokonujących włamań, skłonna do gwałtów i mordów. Jej okrutny, psychopatyczny herszt w pewnym momencie za cel obiera sobie grupę McCauleya, a konsekwencje tego będą dramatyczne.
Właśnie przede wszystkim ta postać łączy wydarzenia sprzed Gorączki i fabułę powieściową dziejącą się po 1995 roku. Ta początkowo koncentruje się na Shiherlisie, który ucieka do Ameryki Południowej i staje się częścią tamtejszej organizacji zajmującej się handlem w szarej strefie. A na horyzoncie pojawiają się jeszcze poważniejsze transakcje. I to właśnie one sprowadzą go ponownie do USA, gdzie wszystkie poruszane w powieści wątki ponownie się splotą.
Powieść oferuje wiele wątków, pojawiają się retrospekcje i achronologiczna narracja. Dzięki temu całość trzyma w napięciu przez długi czas, a kulminacja jest okryta tajemnicą niemal do samego końca.
Autorzy umiejętnie budują suspens, ale jednocześnie nie zapominają o dostarczaniu czytelnikowi emocji. Adrenalinę podnoszą opisy kolejnych skoków i przekrętów, ale także śledztwo prowadzone przez Hannę czy wreszcie rozgrywki pojawiające się między postaciami i frakcjami. Są tu strzelaniny, pościgi, akcje specjalne, rabunki, napady i… dużo więcej. Fani sensacji z pewnością się nie rozczarują.
Przy tym wszystkim autorzy nie zapomnieli o psychologii postaci. Każdy z bohaterów jest wyrazisty, ma motywacje, które go napędzają. Jest czas na bezwzględność, ale i na uczucia. Postacie prowadzą niebezpieczną grę, więc momenty smutku i rozpaczy są naturalną częścią ich życia. Może nie zawsze czytelnik zgodzi się z ich wyborami, ale nie sposób ich postępowaniu odmówić barwności i konsekwencji.
Gorączka 2 świetnie broni się jako powieść sensacyjna i bez swojej filmowej poprzedniczki (jeśli jakimś cudem ktoś jej nie zna, to na samym początku pojawia się krótkie streszczenie fabuły). Wyraziste postacie, dynamiczna fabuła i zwroty akcji sprawiają, że nie sposób się nudzić podczas lektury.
Poznaj recenzenta
Tymoteusz WronkaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat