Hawaii Five-0 – 02×23
Za nami finał już drugiego sezonu serialu Hawaii Five-0. Rok temu śledztwo prowadzone przez McGaretta zostało przerwane w najgorętszym momencie. Czy i tym razem twórcom udało się pozostawić widza w osłupieniu?
Za nami finał już drugiego sezonu serialu Hawaii Five-0. Rok temu śledztwo prowadzone przez McGaretta zostało przerwane w najgorętszym momencie. Czy i tym razem twórcom udało się pozostawić widza w osłupieniu?
Ostatnie odcinki drugiego sezonu serialu zostało bezpośrednio skupione na postaci McGaretta i przeszłości, którą próbuje poskładać w całość od samego początku. Kawałek po kawałku - z pomocą Joe’go – opowieść o losach jego rodziny zaczyna nabierać właściwych kształtów. Schwytanie Wo Fata w odcinku poprzedzającym finał, było swoistym momentem kulminacyjnym. Jednak sposób w jaki odwieczny wróg Stevena został pojmany, chyba nie przekonał nikogo. Już teraz wiemy, że Wo Fat chciał zostać złapany. Prawdopodobnie jego poczynania, miały bezpośredni związek z ostatnimi minutami najnowszego odcinka, w których ujawniona zostaje prawda na temat Shelburne – tajemnicy, która napędzała zarówno działania Wo Fata jak i McGaretta.
O dziwo jednak, odcinek zatytułowany „Ua Hala” nie został całkowicie poświęcony sprawie Steve’a, która wraz odkryciem tożsamości Shelburne zdaje się stopniowo cichnąć, na rzecz konfliktu China z grupą skorumpowanych policjantów stanu Hawaje.
[image-browser playlist="602297" suggest=""]©CBS 2012
Odcinek rozpoczyna dość niespodziewane morderstwo kapitana Fryera, który zostaje zastrzelony w wyniku zemsty. Wraz z przyjazdem ekipy H50 na miejsce zbrodni i nagłym postrzeleniem Maxa, rozpoczyna się brawurowy pościg za sprawcą. W rezultacie dochodzi do wybuchu w kwaterze policji oraz ostatecznym uśmierceniu napastniczki – oczywiście z ręki McGaretta. Już od początku odcinka, widząc że ekipa Five-0 jest śledzona, można było spodziewać się bezpośredniego ataku na ich życie. Bo przecież w trakcie pościgu, stale znajdowali się razem w jednym miejscu. Scenarzyści zdecydowali się jednak najpierw przedstawić nam rzekomo szczęśliwe zakończenie całej sprawy, by ostatecznie wznowić akcję i zakończyć sezon sporym cliffhangerem.
Dobrze, że drugi sezon ostatecznie ujawnił tożsamość Shelburne, która pozostawała dla nas nieznana od pierwszych odcinków serialu. Fakt, że jest nim matka Steve’a, nie było chyba zaskoczeniem dla nikogo. Bardziej dziwi, w jakim stopniu jej osoba może być zagrożeniem dla Wo Fata i dlaczego aż tak bardzo się jej boi? Osobiście czułem się rozczarowany, gdy Steve wypowiedział słowo mama przekraczając próg drewnianej chatki. Pozostaje nam liczyć na to, że postać i czyny Shelburne w trzecim sezonie serialu, zrekompensują nam rozczarowanie, które powstało w ostatnich sekundach finałowego odcinka. Koniec „Ua Hala” zapowiada powrót serialu do relacji Danno z byłą żoną i problemem opieki nad małą Grace, które często pojawiały się w pierwszym sezonie, a potem na moment „ucichły”.
[image-browser playlist="602298" suggest=""]©CBS 2012
Największe emocje wzbudził jednak nagły powrót przeszłości China. Uwolnienie Franka Delano dzięki immunitetowi gubernatora oraz wydarzenia, która po nim nastąpiły, zupełnie odwróciły koncentrację widza nad postacią Shelburne. Chin staje przed ciężkim wyborem, kogo powinien uratować - kuzynkę czy małżonkę? Ostatecznie wybór pada na Malie, która jednak i tak zostaje ciężko ranna, a Kono skazana na utonięcie w Oceanie. Znając jednak „litościwość” Hawaii Five-0, można być pewnym że przynajmniej ta druga w cudowny sposób zostanie jeszcze ocalona.
Zakończony właśnie sezon Hawaii Five-0 zdecydowanie należy zaliczyć do udanych. Wszystkie odcinki utrzymały poziom, do którego przyzwyczajono nas już na początku historii o zespole McGaretta, co zresztą przejawia się w bardzo obiecujących wynikach oglądalności. Obecnie, Hawaii Five-0 jest jednym z najbardziej udanych seriali o jednoodcinkowej budowie. Z niecierpliwością wyczekuję trzeciego sezonu!
Poznaj recenzenta
Marcin MoszykKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1960, kończy 64 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1967, kończy 57 lat