Kobiety z popiołu - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 24 lutego 2025Delikatnie magiczna opowieść o wojnie domowej w XIX-wiecznym Mozambiku, opowiadana z perspektywy nastolatki z plemienia Chopi i portugalskiego sierżanta.
Delikatnie magiczna opowieść o wojnie domowej w XIX-wiecznym Mozambiku, opowiadana z perspektywy nastolatki z plemienia Chopi i portugalskiego sierżanta.

Władca piachu, trylogia piszącego po portugalsku mozambickiego autora Mii Couto, została w 2020 roku wyróżniona szwajcarską nagrodą im. Jana Michalskiego (którą wcześniej dostali między innymi Olga Tokarczuk za Księgi Jakubowe czy Georgi Gospodinov za Fizykę smutku). Wcześniej w Polsce mieliśmy już dostęp do kilku przekładów Couto, takich jak Lunatyczna kraina, Taras z uroczynem i Ostatni lot flaminga. Tym razem ArtRage publikuje pierwszy tom wspomnianej wyżej trylogii, Córki popiołu, w świetnym tłumaczeniu Michała Lipszyca.
Akcja powieści toczy się w 1894 roku, na mozambickim wybrzeżu, targanym wojną, którą można nazwać domową, ale można też nazwać kolonialną. Historię poznajemy dzięki dwojgu narratorów: mieszkającej w Nonkolani i należącej do plemienia czy też narodu Chopi nastoletniej Imani, zwanej też Popiółką, oraz Germano de Melo, portugalskiego sierżanta, który ląduje w Mozambiku w ramach kary za udział w protestach przeciw władzy królewskiej. Imani opowiada o wydarzeniach w formie typowo powieściowej, relacje Germano poznajemy zaś z pisanych przez niego do zwierzchnika listów. Wzajemna fascynacja dwojga narratorów, choć niewątpliwa i widoczna dla wszystkich świadków ich spotkań, jest dalece nieoczywista, podobnie jak całość relacji łączących spotykających się w Mozambiku bohaterów.

Podstawową zaletą książki Couto jest wiarygodne przedstawienie rzeczywistości znacznie bardziej skomplikowanej, niż twierdzą znajome nam stereotypy. Chopi bronią się po pierwsze przed innym afrykańskim ludem, stanowiącymi główną siłę etniczną Królestwa Gazy, Gungunhane czy Ngungunyane (w zależności od tego, czy mówią o nich Afrykanie czy przybysze z Europy). Portugalczycy to dla nich jednocześnie wykorzystujący swoją pozycję najeźdźcy i jedyna nadzieja zachowania niezależności. Ich język, którego nauczyła się Imani, bywa bronią, bywa narzędziem emancypacji, ale także i elementem gubienia czy osłabiania macierzystej kultury.
Rodzinę Imani rozbijają rozmaite wybory braci, ale też różne pragnienia rodziców czy krewnych. Germano jest z jednej strony przedstawicielem kolonialnej administracji, z drugiej zaś po prostu potraktowanym bezwzględnie wygnańcem. Zarówno Afrykanie, jak i Europejczycy mają swoje mity czy przesądy: dla tych pierwszych konie to na poły magiczne, nadprzyrodzone zwierzęta, ale i piszącego kolejne listy sierżanta dotykają choćby wizje utraty własnych dłoni.
Realistycznie opowiadanej i osadzonej w historycznych wydarzeniach fabule Kobiet z popiołu towarzyszą przytaczane baśnie i legendy Chopi, ale też umiejętnie wplatane elementy fantastyczne, które można traktować jako poetyckie przenośnie (choćby wtedy, gdy ziemia zaczyna rodzić broń). Seria „Przeszły/Ciągły” kolejny raz pozwala nam zajrzeć do rzeczywistości mniej znanej i zastanowić się, jak wpłynęła na połączony miriadami więzów świat, który obserwujemy dzisiaj.
Poznaj recenzenta
Adam Skalski


naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1931, kończy 94 lat
ur. 1962, kończy 63 lat
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1959, kończy 66 lat

