New Girl – 02×16
Po emocjonującym pocałunku nastał poranek dnia następnego. Jak Jess i Nick poradzili sobie z tą niefortunną sytuacją i jak zareagowali na to ich przyjaciele?
Po emocjonującym pocałunku nastał poranek dnia następnego. Jak Jess i Nick poradzili sobie z tą niefortunną sytuacją i jak zareagowali na to ich przyjaciele?
Niezwykle zabawnie. Szczególnie Cece, która swoim przeciąganym „Whaaaat?” rozpoczęła cały epizod. Bo cała sytuacja z pocałunkiem bohaterów – jak by nie było poważna – widzom serwuje dawkę niesamowitego humoru, który bawił przed tygodniem i równie mocno bawi w szesnastym już odcinku 2. sezonu New Girl. Ten odważny ruch scenarzystów to najlepsze, co mogło się stać w wewnętrznym gronie bohaterów, bo teraz już nic nie będzie wyglądać tak samo.
Cieszę się, że ostatecznie pożegnano Sama, który do gromadki zupełnie nie pasował. Odnoszę też wrażenie, że wątek Jess i Nicka nie będzie jakoś szczególnie eksploatowany w kolejnych odcinkach. Ich związek i bliższe relacje dopiero się rozpoczynają i kto wie, czy na kolejny przełom (zapewne łóżkowy) nie przyjdzie nam czekać aż do końca drugiego sezonu.
[image-browser playlist="594922" suggest=""]
©2013 FOX
Od zawsze bawiło mnie, w jak bardzo przerysowany i jednocześnie zabawny sposób scenarzyści portretują Hindusów, czyli rasę, z której wywodzi się Cece. Główną osią odcinka były tym razem hinduskie spotkania dla singli, na które wprosili się bohaterowie. Wszystko jak zwykle spowodowane zostało Schmidtem, który wciąż jest niezwykle zakochany w Cece i nie jest w stanie jej sobie odpuścić. Wypada mu zazdrościć, bo jak pokazała końcówka odcinka, gdy kobieta jest w potrzebie, to…
Szkoda, że twórcy nie decydują się wzmacniać postaci Winstona, który cały czas robi za tło dla reszty bohaterów. Jego wątek w tym odcinku był słaby, a fakt, że w epizodzie nie pojawiła się urocza dziewczyna, z którą zaznajomił się przed tygodniem, był dla mnie sporym zaskoczeniem. Liczyłem, że zagości ona w serialu na dłużej. Nick ma… Jess, Schmidt po uszy zakochany jest w Cece, a Winston w relacjach damsko-męskich wciąż ma sporo do nadrobienia.
Pocałunek napędził fabułę New Girl na dobre. Nawet jeśli za tydzień wątki nieco zwolnią, nic nie szkodzi. Produkcja stacji Fox wciąż bawi i wprawia w świetny nastrój.
Ocena: 8/10
Poznaj recenzenta
Marcin RączkaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1960, kończy 64 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1967, kończy 57 lat