Nowa rzeczywistość
Powrót do przygód Agaty okazuje się niemałym zaskoczeniem. Twórcy nie poszli w kierunku oczekiwanego banału, tworząc zamiast tego przyzwoite wątki.
Powrót do przygód Agaty okazuje się niemałym zaskoczeniem. Twórcy nie poszli w kierunku oczekiwanego banału, tworząc zamiast tego przyzwoite wątki.

Prawdopodobnie to pierwszy odcinek polskiego serialu, który w tak dużej części wyświetlany jest z napisami. Wszystko za sprawą wypadu Agaty do Gruzji, gdzie obserwujemy ją na ślubie przyjaciół. Kobieta próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości, nie mogąc pracować jako adwokat. Sceny w Gruzji pod względem technicznym pozytywnie zaskakują. Mamy znakomite zdjęcia podkreślające kolorowe i umiejętnie dobrane lokacje, a do tego trochę miłych dla oka krajobrazów. To idealnie wpasowuje się w konwencję serialu, która jest oderwana od rzeczywistości, ale niezwykle rozrywkowa. Same zdjęcia w całym odcinku stoją na wysokim poziomie. Nie są tak statyczne i nudne jak w innych polskich serialach.
Sprawą odcinka jest pan młody, który zostaje oskarżony o przemyt narkotyków - nieźle poprowadzony wątek, w którym Agata musi odgrywać trochę inną rolę niż dotychczas. Może pomagać radą, ale sama nie jest w stanie nic zrobić w sądzie, aby uratować kumpla przed więzieniem. W pewnym momencie twórcy wyraźnie sugerują, że oskarżony jest niewinny i od razu kierują nasz trop na jego kolegę. Na szczęście udaje się pójść inną drogą, dostarczając nam lekko zaskakujący zwrot akcji. Być może to już mój brak wiary w rodzimych scenarzystów kazał mi oczekiwać największego banału, gdy już go nam zwiastowali.
[image-browser playlist="588687" suggest=""]
W tego typu serialach w przypadku wątku utraty przez bohatera pracy popełniany jest sztandarowy błąd - w magiczny sposób postać szybko odzyskuje posadę. Twórcy Prawa Agaty unikają wpadki, wprowadzając nutkę urozmaicenia w życie bohaterki. Nie ma ona żadnej nadziei na odzyskanie praw do wykonywania zawodu, więc musi szukać innej pracy. Zgodnie z oczekiwaniami - odbywa się to szybko, łatwo, słodko i przyjemnie. Prawo Agaty mogło zyskać ciut więcej realizmu. Czasem w niektórych momentach twórcy zbyt dużo słodzą, przez co sam serial na tym traci. Nie oczekuję po tego typu produkcji mroku czy pełnego oddania rzeczywistości, bo nie o to chodzi w serialach. Po prostu mniej cukierkowe podejście do tworzenia niektórych elementów wpłynęłoby zbawiennie. Sama nowa praca Agaty może okazać się przyczyną humorystycznych scen, gdyż na tę chwilę nie wyobrażam sobie jej w roli wykładowcy.
Cliffhanger zmusza do myślenia, gdyż słowa Marczaka można zrozumieć dwojako. Czy on sugeruje, że w sprawę korupcyjną była zamieszana Agata i chce ją bardziej pogrążyć? Czy może - co jest bardziej prawdopodobne - chodzi o przekupienie Rady Adwokackiej przez Bitnera? To drugie tłumaczyłoby, dlaczego w tak banalny sposób Agata została skazana. Tamten proces to była farsa, więc sprawa korupcyjna doskonale by to wyjaśniała.
Prawo Agaty pomimo czterech sezonów trzyma dobry i przede wszystkim równy poziom. Jest przyjemnie, zabawnie, kolorowo i - co najważniejsze - nadal ciekawie.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/



naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1985, kończy 40 lat
ur. 1951, kończy 74 lat
ur. 1973, kończy 52 lat

